Allegri: Ten mecz będzie jak finał, musimy zagrać z odpowiednim nastawieniem

Fot. ph.FAB / Shutterstock.com

Max Allegri poważnie podchodzi do jutrzejszego meczu z Nantes w ramach rozgrywek 1/16 Ligi Europy. Trener Juventusu mimo nieobecności Federico Chiesy wierzy, że jego zespół po trzech latach odpadania w pierwszym dwumeczu fazy pucharowej rozgrywek europejskich, nareszcie przełamie złą serię.

“Niestety Chiesa będzie nieobecny, ale to naturalne, że po 10 miesiącach przerwy i operacji kolana, osiągnięcie pełnej sprawności zajmuje trochę czasu. Po rozegraniu kilku meczów z rzędu, czasem trzeba zwolnić” – rozpoczął Allegri.

“Nie możemy pozwolić Nantes na to co w pierwszym meczu, cały zespół musi zagrać z odpowiednim podejściem. Musimy również pamiętać, że ewentualny remis oznacza dogrywkę, potrzebujemy graczy, którzy wówczas mogą wejść z ławki i zmienić mecz. Ważnym jest awansować dalej, ponieważ w ciągu ostatnich trzech lat zawsze w Lidze Mistrzów odpadaliśmy już w pierwszym dwumeczu“.

“Jutrzejszy mecz widzę jako finał, bramki na wyjeździe już nie liczą się podwójnie. Zagramy na ich terenie i będziemy walczyć na równych warunkach. Szanse oceniam 50 na 50. Mecz nie będzie łatwy, Nantes ma kilku dobrych graczy takich jak Blas. Ich napastnicy mają tendencję do cofania się i pomagania w fazie defensywnej. Równocześnie są groźni w kontrataku“.

Jutro w pierwszym składzie Juventusu z pewnością wybiegnie Manuel Locatelli, który w nadchodzącym tygodniu będzie pauzował w Serie A. “Oprócz umiejętności technicznych, Manuel ma również odpowiednie cechy osobowe, które czynią go prawdziwym Juventino już teraz, ale i w przyszłości. Ma DNA, które pozwoli mu spędzić w Turynie wiele lat“.