#FINOALLAFINE

Bonucci: Podziwiam Modricia, to poeta futbolu

Fot. Ettore Griffoni / Shutterstock.com

Leonardo Bonucci powrócił niedawno do gry po przebytej grypie i wyleczeniu urazu. Podczas wywiadu przeprowadzanego na oficjalnym klubowym kanale w serwisie Twitch, kapitan Juventusu odpowiadał na pytania młodych fanów Bianconerich.

W trakcie czatu z z obrońcą widzowie dowiedzieli się na przykład, którego z napastników 35-latek uważał za najsilniejszego:

To był chyba Drogba. Przed meczami z Chelsea nie mogłem przez niego spać. To samo dotyczy Duvana Zapaty. Zawsze martwiła mnie jego siła fizyczna. Vlahović także był wymagającym rywalem”.

Obrońca został również poproszony o wskazanie najlepszych atakujących Juventusu, z którymi miał przyjemność grać:

Poza Ronaldo największe wrażenie robił na mnie Tevez i nie mówię tylko o jego mentalności. Jeśli chodzi o zawodników spoza Juve, to podziwiam Lukę Modricia. To futbolowy poeta, jest niesamowity”.

Następnie Leo podzielił się swoimi wspomnieniami dotyczącymi najlepszych spotkań i wskazał swój ulubiony tytuł mistrzowski wywalczony ze Starą Damą :

Pamiętny mecz w moim wykonaniu? Starcie w ramach Ligi Mistrzów z Chelsea. Cały czas blisko kryłem Romelu Lukaku. Jednocześnie wiem, że zdarzył mi się tam błąd, który mógł być kosztowny”.

Wygrałem z Juve wiele tytułów, ale najlepiej smakował pierwszy. Nikt na nas wtedy nie stawiał, a wsparcie fanów było kluczowe. Wspaniałym było zobaczyć ich świętowanie na ulicach miasta” – podsumował Włoch.

W trwającym sezonie Leonardo Bonucci rozegrał 16 spotkań dla Juventusu. Piłkarz zdobył w nich dwie bramki i zobaczył jedną żółtą kartkę.

Doceniasz naszą pracę? Postaw nam kawę! Postaw kawę JuvePoland!

Subskrybuj
Powiadom o
10 komentarzy
najnowszy
najstarszy oceniany
Informacja zwrotna
Zobacz wszystkie komentarze
nedved
1 rok temu

Modrić z Valverde pozamiatali The Reds wczoraj, Real będzie miał kim grać po odejściu Luki i Kroosa

Monochromatyczny
1 rok temu

"Vlahović także był wymagającym rywalem" 😀
Vlahović? To nie jest czasem ten co go nawet Milik ze składu Juve wyłączył?
I to Milik, który autentycznie biega przodem do tyłu? No to klasa jak on był wymagający.