Paredes, teraz albo nigdy!

Leandro Paredes póki co nie pokazał zbyt wiele w barwach Juventusu, po tym jak w lecie dołączył do ekipy ze stolicy Piemontu w ramach wypożyczenia z PSG. Jak zauważają dziennikarze Corriere dello Sport, jutrzejsze derby z Torino to jedna z ostatnich szans dla Argentyńczyka, by przekonać szefostwo Juventusu do swojej osoby.
Paredes zagrał do tej pory zaledwie pięć razy w wyjściowym składzie Juventusu, zaliczając zaledwie jedną asystę w 22 występach. Świeżo upieczony mistrz świata jest jednak zapowiadany jako starter w jutrzejszych derbach, z racji zawieszenia Manuela Locatellego. Póki co nic nie wskazuje, że Paredes zostanie wykupiony. Włoscy dziennikarze podkreślają, że tylko niesamowity wystrzał formy pomocnika może sprawić, że włodarze Starej Damy zwrócą się w stronę wykupu zawodnika.
Nigdy!
Tragiczny piłkarz.
Jak to “NIGDY” przecież był zachwyt nad tym grajkiem?! Jestem na Juve Poland od bardzo długiego czasu wpierw jako obserwator a od może roku od czasu do czasu jakiś tam komentujący i chciał bym prosić niektórych użytkowników o ocenę na sam koniec wypożyczenia bądź sezonu. Bo takie rękoczyny poniżej pasa przy łączonych nazwiskach z Juve nie są na miejscu.