Pirlo o ewentualnym powrocie do Juve: Im się nie odmawia
Fot. Grzegorz Wajda / WajdaFoto, JuvePoland
Andrea Pirlo udzielił wywiadu dziennikarzom La Gazzetty dello Sport. W rozmowie z ekipą mediolańskiego dziennika były piłkarz i trener poruszył wiele tematów, zaczynając od omówienia swojej aktualnej pracy:
„Serie A to mój dom, ale doświadczenia z pobytu w USA i Turcji pomogły mi zrozumieć jak ważne jest rozglądanie się dookoła i poznawanie innych kultur. Wszędzie można się czegoś nauczyć. Moja drużyna jest teraz dziewiąta w tabeli i ma zaległy mecz do rozegrania. Ponadto mamy trzeci najskuteczniejszy atak w lidze,a Borini zdobył już piętnaście bramek. Mamy wielu młodych piłkarzy, którzy się rozwijają, a atmosfera jest dobra. Jestem zadowolony” – podkreślił 43-latek.
W kolejnym pytaniu Pirlo został poproszony o wskazanie kilku interesujących zawodników, biegających po tureckich boiskach:
„Jest na przykład obrońca Rayyan Baniya, który urodził się i dorastał we Włoszech. Warto śledzić także Leventa Mercana. Kiedyś grał jako trequartista, ale wycofałem go do obrony i radzi sobie bardzo dobrze. Generalnie liga turecka stoi na wysokim poziomie, a ich drużyny są konkurencyjne w Europie”.
W dalszej części rozmowy okazało się, że szefowie Karagumruka są zadowoleni z pracy, jaką Andrea wykonuje w ich klubie:
„Proponowali mi już przedłużenie umowy, ale o takich rzeczach lepiej mówić po zakończeniu sezonu. Dla mnie ważne są możliwości rozwoju w danym miejscu i to, czy klub ma odpowiednią strategię. Reszta to tylko konsekwencja tych czynników”.
Następnym poruszonym tematem była włoska piłka. Pirlo powiedział kilka słów o Napoli i Juventusie:
„Napoli Spallettiego jest niesamowite, a ich gra spektakularna. Dzięki trenerowi nawet trudne rzeczy przychodzą im bez wysiłku. Oni bardzo odmłodzili skład i wszyscy powinni postępować w ten sposób. Młodzi piłkarze, zwłaszcza włoscy, muszą dostawać więcej przestrzeni w drużynach”.
„Gwiazdy od lat opuszczają naszą ligę, ale ta pozostaje konkurencyjna. Dobry sezon włoskich ekip w pucharach to nie przypadek, a w ćwierćfinale Ligi Mistrzów wszystko jest możliwe”.
„Locatelli bardzo urósł w ostatnich miesiącach, ale największy przeskok zrobił Fagioli. Debiutował pod moją opieką i wiem, że potrafi zrobić wszystko. Ma zadatki na świetnego reżysera i spaja linię pomocy, więc może być nowym Pirlo, ale lepiej, by był znany pod własnym nazwiskiem”.
„Ekipa Allegriego jest silna, choć ciągle trapią ją urazy. Dystans do Napoli jest duży, ale różnica jakościowa między drużynami wydaje mi się mniejsza, niż pokazują to punkty. Moje relacje z Juve są dobre i pełne szacunku. Mam kontakt z pracownikami klubu i Andreą Agnellim. Czy byłbym gotowy na powrót do Turynu? Im się nie odmawia”.
Na koniec Pirlo opowiedział o swoim podejściu do zawodu trenera:
„Cały czas analizuję to, co robię i wyciągam wnioski. Jednocześnie jestem wierny formacji 4-3-3 i chcę atakować, hamując przy tym atuty rywali. Pracowałem z najlepszymi i mogę czerpać od każdego z nich, ale staram się dużo myśleć samodzielnie i dokonywać syntezy wszystkich informacji”.
Najlepsi trenerzy? Ancelotti to specjalista od aspektów technicznych i relacji międzyludzkich. Wygrał mnóstwo trofeów w wielu ligach. Nie zapominam jednak o Lippim, Conte czy Allegrim. Dwaj ostatni są nieco inni, wiedzą, że od stylu ważniejsze jest zwycięstwo. Guardiola jest wyjątkowy i lubi wymyślać nowe rzeczy, ale w futbolu coraz większą wagę odgrywają aspekty fizyczne. Należy więc pamiętać o wszystkim i uczyć się nawet od mniej znanych specjalistów” – podsumował popularny Maestro.
Andrea Pirlo był trenerem Juventusu w sezonie 2020/21. Ze Starą Damą udało mu się wygrać Puchar i Superpuchar Włoch.