Marchisio: Nie jest słusznym odejmować 15 punktów w połowie sezonu

Turin Italy 2 November 2016 Uefa Champions League Juventus V 3
Fot. cristiano barni / Shutterstock.com

Claudio Marichisio rozmawiał z prezenterem radiowym Gianluką Gazzolim w programie Basement. Były pomocnik Juventusu odniósł się do obecnej sytuacji Bianconerich. Głównym tematem było oczywiście odjęcie 15 punktów, które sprawiły, że Stara Dama wypadła ze strefy gwarantującej udział w europejskich pucharach.

“Teraz mówię jako kibic, czekając na to, jak się zakończy obecny sezon. Oczywiście pośrodku wszystkiego jest boisko i z perspektywy kibica należy skupić się na wynikach, ale niezależenie od nich coś musi zostać wyjaśnione, a ta kwestia nie jest łatwa” – przyznał Il Prinicipino.

“Mogę jedynie powiedzieć, że odjęcie 15 punktów w środku sezonu, niezależenie czy to dla Juventusu, czy kogoś innego, nie jest słuszną rzeczą, patrząc na to, że do końca rozgrywek jest jeszcze wiele spotkań. Bardziej odpowiednim ruchem byłoby zaczekanie do końca rywalizacji, aby dowiedzieć się, co z tego wyniknie”.

Doceniasz naszą pracę? Postaw nam kawę! Postaw kawę JuvePoland!

Subskrybuj
Powiadom o
6 komentarzy
najnowszy
najstarszy oceniany
Informacja zwrotna
Zobacz wszystkie komentarze
Putout
1 rok temu

Patrząc na obecny Juventus, to gdyby nie ta kara, to pewnie siadłaby motywacja i zgubiliby więcej punktów.

1 rok temu

Głupia i naiwna teoria Marchisio. W sprawie Plusvalenza nie powinno się odejmować punktów ani w środku sezonu, ani na końcu rozgrywek /ewentualnie tylko na starcie sezonu i to gdy wyrok jest prawomocny/.
Na końcu sezonu karanie byłoby jeszcze gorsze, ponieważ daje więcej możliwości kuglowania i dopasowywania wyroku do tabeli.
Wówczas przykładowo, gdyby Juventus miał 15 punktów przewagi nad 5 miejscem w tabeli to zapewne aby ukarać klub i pozbawić go LM orzeczona kara to byłoby -16 punktów.

nedved
1 rok temu

tak i tak jest do duupy, świetujesz mistrzostwo, a tu inter dostaje je przy zielonym stoliczku, gdzie też był umoczony, jak nie ma dobrego klubu nie dawać nikomu albo zagrac jakiś baraż wśród najwyżej lokowanych niewinnych