Piątkowe okładki włoskiej prasy sportowej

Sprawdźmy o czym dziś pisze się w Italii. Mediolańska La Gazzetta dello Sport, rzymskie Corriere dello Sport oraz turyński Tuttosport – trzy najważniejsze dzienniki sportowe we Włoszech, zapraszamy na szybki przegląd piątkowych okładek.

Gazzetta dello Sport – Juve między wyrokiem a Ligą Europy, powrót 15 punktów, ale wyrok zostanie zrewidowany w nowym procesie. Odwołanie Agnellego i byłych liderów klubu odrzucone, Collegio di Garanzia potwierdza brak fair play, za miesiąc Sąd Apelacyjny. Max do przodu – Rabiot strzela, awans do półfinału, czas na Sevillę. Pokaz Romy, dreszczyk emocji po czym wchodzi Dybala i odmienia Giallorossich. Mou w półfinale przeciwko Leverkusen. Liga Konferencji – Fiorentina cierpi, ale przechodzi dalej i zagra z Basel. Guardiola o derbach Mediolanu w półfinale Ligi Mistrzów: „Milan-Inter mnie nie dziwi, włoski futbol jest w dobrej kondycji. W Europie Diavolo grają inaczej“.

Corriere dello Sport – Juve wciąż żyje. Liga Europy, Max i Mou lecą do półfinałów, teraz zmierzą się z Sevillą i Bayerem. Stara Dama jest w półfinale, a w Serie A odzyskuje 15 punktów, to jeszcze jednak nie koniec. Ostateczną decyzję podejmie Federalny Sąd Apelacyjny. Magiczna Roma z super Dybalą, Paulo wchodzi na boisko, strzela bramkę i prowadzi Giallorossich do dogrywki. Ostatecznie Roma pokonuje Feyenoord 4-1. Świętuje również Fiorentina, podopieczni Italiano przegrywają z Lechem 2-3, ale awansują do półfinału Ligi Konferencji, gdzie czeka Basel.

Tuttosport – Radość i opór Juventusu, Sporting zatrzymany, teraz czas na półfinał z Sevillą. Rabiot najpierw strzela bramkę, a potem popełnia błąd dając przeciwnikowi rzut karny. Wiele szans i zmarnowanych okazji, zbyt duże ryzyko pod koniec meczu i wściekłość trenera. Teraz czas na Hiszpanów, którzy zdemolowali Manchester United (3-0) i wygrali Ligę Europy już 6 razy w historii. Niepokój o Bremera, który musiał opuścić boisko z powodu problemu mięśniowego. Włoska pełnia: Roma awansuje również w Lidze Europy, a Fiorentina w Lidze Konferencji. Cięcie, wklejanie i znowu cięcie – robi się to śmieszne. 15 punktów zwrócone dla Juve, ale farsa z karą punktową się nie kończy. Kara została unieważniona, ale tylko tymczasowo, ponieważ Sąd Apelacyjny może nałożyć kolejną w maju. Collegio potępia dyrektorów Juve.