Paredes: Mam nadzieję, że będę mógł tu zostać. Z Allegrim wszystko już sobie wyjaśniliśmy
Leandro Paredes strzelił dziś pięknego gola z rzutu wolnego w meczu przeciwko Lecce. Pomocnik Juventusu po zakończeniu spotkania rozmawiał z włoskimi mediami.
“Dawno nie strzeliłem bramki więc jestem zadowolony, ale bardziej cieszę się ze zwycięstwa. Wszystkie mecze są trudne, trzeba cierpliwie pracować i podchodzić tak samo do każdego spotkania. Świętowanie razem z Pogbą? Zawsze przed meczami strzelam rzuty wolne, dziś powiedziałem mu, że mam dobre przeczucia i Paul też tak sądził. Dlatego po bramce podbiegłem do niego i go objąłem. Problemy z Allegrim? Pewne rzeczy zdarzają się we wszystkich rodzinach. Teraz wszystko jest jasne, idziemy dalej razem. Przyszłość? Żyję swoim życiem i swoją karierą dzień po dniu. Lubię być piłkarzem Juventusu, jestem szczęśliwy, mam nadzieję, że będę mógł tu zostać“.
Jakie on robi często błędy! Mc Kennie też był lekkim "obibokiem" boiskowym ale ten to już przechodzi sam siebie. Wiele jego zachowań na murawie, podczas spotkań sugeruje oglądającemu iż brakuje zaangażowania, chęci. Wygląda jakby wychodził odhaczyć kartę pracy i tyle. Z drugiej strony cała masa zawodników też tak ma - niedokładne podania, głupie straty i człapanie.
O wielki Leandro Parodioso zostań z nami. 😂 😂 😂
😂😂😂
Jak wyjaśniłeś z trenerem to i owo wracaj sobie do PSG i weź go ze sobą to jest najlepsza opcja 💪👍
czytaj: lubię pobierać pensję za formalne bycie piłkarzem Juventusu
żebyś Ty chłopie grał chociaż połowę tego co na mundialu, na pozostanie nadal nie byłoby szans, aczkolwiek pensja byłaby uczciwie zarobiona
Za jeden wolny pod koniec sezonu??! To jest chyba jakiś niesmaczny żart...
Gość chyba sobie żartuje. Nie chcę go oglądać w Juve nawet jeśli przyszedłby za darmo, a przecież PSG wyceniło go na ponad 20 baniek. Niech sobie szuka frajerów z dala od Turynu i Juve.