Kontrakt dla Rabiota czy kupno SMSa. Co jest bardziej opłacalne dla Juventusu?

Adrien Rabiot Juventus Sampdoria Juventus Twitter
fot. @ juventusfc / twitter.com

W cieniu końcówki sezonu i oczekiwań na kolejny werdykt w sprawie nieprawidłowości finansowych, wielkimi krokami zbliża się letnie okienko transferowe. Juventus ponownie stanie przed koniecznością przebudowy składu, żeby móc w przyszłym sezonie walczyć o najwyższe cele sportowe we Włoszech i Europie.

Jednym z wyzwań, które staną przed zarządem Starej Damy będzie obsada środka pola. W bieżącym sezonie Max Allegri nie mógł skorzystać z usług Paula Pogby, który cały czas zmaga się z kontuzjami. Jego dyspozycja w przyszłym sezonie stoi ciągle pod wielkim znakiem zapytania, w związku z czym liderem środka pola musi zostać namaszczony ktoś inny. Taką rolę z powodzeniem wziął w tym sezonie na siebie Adrien Rabiot, jednak jego kontrakt obowiązuje do końca sezonu i nie wiadomo, czy zostanie przedłużony. W tej sytuacji zarząd Juventusu ma dwa wyjścia: spróbować przedłużyć kontrakt Francuza, co na pewno nie będzie tanie, albo sprowadzić innego zawodnika, który mógłby zostać liderem drugiej linii. Sergej Milinković-Savić od dawna jest postrzegany przez dziennikarzy jako taki zawodnik. Jego sprowadzenie będzie się jednak wiązało nie tylko z wysoką pensją, ale również z kwota odstępnego, która będzie trzeba zapłacić Lazio.

Patrząc jedynie na aspekty finansowe, co będzie bardziej opłacalne dla Juventusu, przedłużenie kontraktu Rabiota czy kupienie Milinkovicia-Savicia? Na to pytanie odpowiada poniższa tabela:

Objaśnienie i przyjęte założenia:

  • Podano kwoty brutto w milionach euro,
  • Koszt = roczny koszt utrzymania zawodnika (pensja brutto + amortyzacja karty zawodniczej),
  • Zakładamy 4-letnie umowy dla obu piłkarzy: Rabiot 8 mln euro netto, SMS 6 mln euro netto,
  • Zakładamy, że Milinković-Savić zostałby kupiony za 40 mln euro,
  • Niewliczone zostały dodatki do kontraktów ani premie za podpis,
  • Po 5. roku we Włoszech Rabiota przestanie obowiązywać ulga podatkowa.

Kwoty brutto zostały obliczone z dużą dokładnością, jednak trzeba brać pod uwagę, że są oparte jedynie na doniesieniach prasowych. A z tymi jak jest wszyscy wiemy: na przykład bardzo popularna jest plotka o tym, że matka Adriena Rabiot, która jednocześnie jest jego agentką, ma bardzo duże wymagania finansowe. W rzeczywistości Francuz za podpisanie kontraktu z Juventusem otrzymał “tylko” 800 tysięcy euro netto więc pod tym względem koszt podpisania kontraktu powinien być podobny, co w przypadku Milinkovicia-Savicia.

Przedłużenie kontraktu Adriena byłoby więc dla Juventusu opcją tańszą o prawie 30 milionów euro, co może okazać się decydujące dla zarządu. Oczywiście wszystko zależy od tego, czy Rabiot będzie chciał zostać w Turynie, a na to wpływ będzie miała nie tylko wysokość zaoferowanego kontraktu, ale również to, czy Bianconeri zagrają w przyszłym sezonie w Lidze Mistrzów.

Doceniasz naszą pracę? Postaw nam kawę! Postaw kawę JuvePoland!

Subskrybuj
Powiadom o
22 komentarzy
najnowszy
najstarszy oceniany
Informacja zwrotna
Zobacz wszystkie komentarze
11 miesięcy temu

Czemu ten SMS nie gra jeszcze w poważnym klubie skoro taki kozak?

nedved
11 miesięcy temu

zdaję się, że dla SMSa Juve to salony, odnośnie Rabiota nie jestem tego pewien

GonzaloPiguONE
11 miesięcy temu

SMS > Rabiot. Zawsze i wszędzie.

11 miesięcy temu

zwolnic max naj bardziej sie opłaca

Don Mati
11 miesięcy temu

Ja znam tylko jedna wlasciwa odpowiedź: ŻADEN
Jak zwykle chcemy podstarzalym zawodników ściągać zamiast jakiegoś młodziaka. RABIOT tylko podpisze i znowu będzie grał padake, ns SMSa to kilka lat za późno

Ostatnio edytowany 11 miesięcy temu by Don Mati
Dzaroo
11 miesięcy temu

A jak dla mnie z calym szacunkiem do Rabiota koncowke sezonu cieniuje, brak czasami u niego jakby checi (tak to wyglada), biorac pod uwage ze dopiero w tym sezonie sie "przebudzil" dla mnie wciaz jest ryzykowny w konteksie kolejnego sezonu. SMS z koleji tez miewal gorsze sezony ale jakos wydaje mi sie stabilniejszy w konteksie formy, a do tego mimo wszystko bardziej podobaja mi sie jego walory czystko pilkarskie oraz zaangazowanie.