Ibrahimović kończy karierę, pożegnania od Juventusu
Zlatan Ibrahimović ogłosił wczoraj zakończenie piłkarskiej kariery. Oznajmił to w przemówieniu wygłoszonym do kibiców na San Siro po zakończeniu meczu Milan-Hellas.
“Nadszedł moment, by pożegnać się z piłką, ale nie z Wami. Chciałbym podziękować mojej rodzinie i moim bliskim za ich cierpliwość. W następnej kolejności chciałbym podziękować mojej drugiej rodzinie, piłkarzom. Dziękuję trenerowi i sztabowi, działaczom za danie mi szansy. A na koniec, choć nie ze względu na ich wagę, chciałbym podziękować kibicom” – powiedział wyraźnie wzruszony eks-napastnik Juventusu.
Ibra zawiesza buty na kołku po długiej karierze, w trakcie której reprezentował barwy największych klubów świata – od Juventusu po Barcelonę, od PSG po Manchester United. W Turynie pojawił się po transferze z Ajaksu Amsterdam latem 2004 roku. W biało-czarnej koszulce występował przez dwa sezony, zdobywając dwa tytuły mistrza Włoch (odebrane w wyniku Calciopoli). W 92 występach 26 razy trafiał do bramki. Stara Dama pożegnała Szweda za pośrednictwem swoich mediów społecznościowych:
Fajnie mu to wisi w osiągnięciach
Juventus
😉
Swoją drogą, ale to wtedy była paka. Nigdy nie rozumiałem po co w ogóle próbować kuglowania wokół sędziów? Z taką ekipą?
Co do samego Zlatana to był ikoną futbolu przez lata, ostatnio już trochę leciało to żenadą, ale mentalnie w Milanie dużo dawał. Jak schował 3 os. l. poj. do kieszeni 😉
Natomiast z okresu w Juve w ogóle go nie pamiętam. Z tamtej paczki to mam duet Del Piero - Trezeguet, Nedveda, Thurama... ale Zlatan jakoś mi umyka.
xd