Juventus oficjalnie żegna Angela Di Marię
Po zaledwie jednym sezonie spędzonym na Allianz Stadium, Angel Di Maria opuszcza Juventus, a klub za pośrednictwem swoich mediów żegna piłkarza, dziękując mu za jego wkład w osiągnięte wyniki w rozgrywkach krajowych i w Lidze Europy.
Poniżej treść oficjalnego wpisu Juventusu:
Po jego przybyciu do Continassy w lipcu 2022 roku, obecnie 35-letni zawodnik podpisał roczny kontrakt po świetnym sezonie we francuskim Paris-Saint Germain, dodając Serie A do listy najlepszych lig, w których miał okazję błyszczeć. W kampanii 2022/2023 Angel wystąpił w 40 meczach, strzelając 8 bramek, z których 4 padły w lidze, a pozostałe 4 w Lidze Europy. W trakcie swojego pobytu udało mu się też podnieść puchar Mistrzostw Świata FIFA 2022 z reprezentacją Argentyny.
Wśród najbardziej zapadających w pamięć wydarzeń w biało-czarnej koszulce był jego gol w debiucie przeciwko Sassuolo: dobrze uderzony volley, który wprawił kibiców na Allianz Stadium w zachwyt. Po Mistrzostwach Świata w Katarze, niektóre z jego najlepszych występów miały miejsce w Lidze Europy, w tym hat-trick przeciwko Nantes i zwycięskie trafienie u siebie przeciwko Freiburgowi – jego ostatniej bramce w koszulce Juve.
Dziękujemy za wszystko i życzymy wszystkiego najlepszego w przyszłości, Fideo!
Di Maria wielokrotnie powtarzał, że chciałby zakończyć karierę w Rosario Central, w klubie, w którym wszystko się zaczęło, ale najwyraźniej to jeszcze nie ten moment, ponieważ według wielu włoskich mediów, kolejnym przystankiem w karierze piłkarza ma być Benfica, z którą będzie miał szansę zagrać w Lidze Mistrzów.
Argentyńczyk oprócz wymienionych 8 bramek zanotował również 7 asyst na przestrzeni 2248 minut w 40 meczach.
Dzięki stary, że mogłem cię zobaczyć w koszulce Juve. Szkoda, że w takim wieku, szkoda że w takim gównianym momencie klubu, ale nie zapomnę tych hat-tricków asyst z Makabi, tak samo z Nant... trzeba wiedzieć gdzie się jest, jak się gra, szanuję.
Taka prawda, że gdyby nie problemy z punktami, braku LM to Di Maria by przedłużył kontrakt. Ale trzeba zrobić czystkę, sprzedać wartościowych graczy i zacząć model jak z 2010 roku. Liczę na graczy typu Weah, Pulisic, bo są to dalej młodzi zawodnicy ale już trochę ograni. Mam nadzieję, że jedenastka na następny sezon będzie następująca: Szczęsny - Bremer Gatti Danilo - Kostić Rovella Fagioli Weah - Chiesa Milik Illing.
Szczerze to nawet na podziękowanie nie zasłużył. Wręcz on powinien podziękować, że znalazł tak dobrą bazę treningową przed mundialem. Wielkie rozczarowanie, choć dla wielu żadne rozczarowanie.