Gatti: Bardzo brakuje nam Bonucciego

Federico Gatti Juventus Sevilla Juventus 2
fot. @ juventusfc / twitter.com

Federico Gatti przebywa razem z klubem na tournée w USA. Juventus, po odwołaniu sparingu z Barceloną kontynuuje treningi w Los Angeles. Obrońca znalazł czas by udzielić krótkiego wywiadu dziennikarzom Sky Sport.

Włoch zaczął od celów na przyszły sezon: “Musimy położyć fundamenty. To będzie bardzo ważny rok i musimy być na niego dobrze przygotowani. Z napięciem oczekujemy 20 sierpnia, na razie musimy pracować. Poprzedni sezon był bardzo długi. Co nie może się powtórzyć? Nie wiem, z pewnością musimy poprawić nasze miejsce w klasyfikacji na koniec roku. Powinniśmy dzień po dniu być coraz lepsi. Drużyny Serie A wzmocniły się, ale my jesteśmy Juventusem i dlatego musimy być lepsi niż rok temu. Brakuje nam trofeów i to także jest powód, by pracować z energią i w ten sposób powrócić do zwycięstw. Dla mnie zakładanie koszulki Juventusu jest olbrzymim wyróżnieniem, tak na boisku jak i poza nim. Ta koszulka zobowiązuje do wygrywania, także na treningach. Jestem głodny zwycięstw ponieważ nic jak dotąd nie wygrałem, chcę więc zdobywać trofea, tak jak mieli okazję moi koledzy z drużyny. Każde zwycięstwo zapisuje się w historii, nikt nie może go wykreślić. Chciałbym potwierdzić swoje umiejętności, przebić statystyki z poprzedniego sezonu, nawet jeśli nie będzie to łatwe. Nigdy nie jest“.

Gatti wypowiedział się także na temat kolegi z formacji defensywnej, Leo Bonucciego, który po latach sukcesów został odstawiony na boczny tor i nie poleciał z drużyną za ocean: “Brakuje nam go bardzo, tak na boisku, jak i poza nim. Tak dla mnie, jak i dla innych, był kluczową postacią, osobą z którą mogłem się skonfrontować, gdy przychodziły trudniejsze momenty. Brakuje nam go bardzo, ale takie są wybory klubu, w które nie chcę wnikać, bo nie leży to w moich kompetencjach. Chciałbym jedynie podkreślić, że bardzo mi pomógł“.

Doceniasz naszą pracę? Postaw nam kawę! Postaw kawę JuvePoland!

Subskrybuj
Powiadom o
1 Komentarz
najnowszy
najstarszy oceniany
Informacja zwrotna
Zobacz wszystkie komentarze
Samael
9 miesięcy temu

Bonu tracił na wartości wraz z kolejnymi odejściami kolegów z BBC. Aż doszło do tego, że już nawet zdrowie nie domaga. Kontrakt ma z kosmosu, a przydatność mniejszą niż Rugani. Jeszcze zapiera się rękami i nogami przed zmianą klubu czy niższym kontraktem (gdyby go obniżył to mógłby zostać).

Panowie w kołnierzykach z laptopem, w którym mają Excela słusznie zauważyli przy nazwisku Bonucci, czerwoną rubrykę. Kwota kontraktu jest niewspółmierna do przydatności na boisku, tyle w temacie. Jeśli nie chce zejść z pensji do kwoty odpowiadającej jego zdatności w pierwszej drużynie.

Gattiego rozumie i wiem, że taki doświadczony kolega dużo pomaga ale jednak musi rozumieć też klub. Niech młody łapie doświadczenie, wyglądał obiecująco w poprzednim sezonie. Niech trzyma formę, zwyżkuje powoli i pracuje.