Giuntoli: Bonucci? Bez komentarza. Sytuacja Pogby jest przykra

Cristiano Giuntoli Konferencja Prasowa 2
fot. @ juventusfc / twitter.com

Przed rozpoczęciem meczu na Allianz Stadium czas na rozmowę z dziennikarzami DAZN znalazł Cristiano Giuntoli. Szef działu sportowego Juventusu odpowiadał na pytania o Pogbę i Bonucciego.

Co do Francuza: “Pogba? To nieprzyjemna sytuacja, ale widziałem, że piłkarze są skoncentrowani, dobrze się prezentują po powrocie ze zgrupowań reprezentacji i są spokojni. Czekamy na ostateczne wyniki testów i wtedy podejmiemy decyzję razem z agentką zawodnika. Powtarzam, to przykra sytuacja, czekamy wciąż na ostateczne wyniki i wtedy dopiero zobaczymy razem z agentką piłkarza co robić. Bonucci? Nie chcę rozmawiać na ten temat poza siedzibami właściwych instytucji. Nie komentujemy, jesteśmy jednak przekonani, że respektowaliśmy wszystkie zobowiązania wobec naszych piłkarzy“.

Po tych wyjaśnieniach Giuntoli zapytany został, czy poświęcił chwilę na wspomnienia o czasie spędzonym w Napoli wspólnie z aktualnym trenerem Lazio, Maurizio Sarrim. “Nie. Dziękuję mu za wszystkie ciepłe słowa, spędziliśmy z Sarrim piękne lata w Neapolu, ale w tej chwili myślę tylko o Juventusie, o wspaniałych relacjach, jakiem mam z trenerem, z całym sztabem. To o tym myślę obecnie“.

Zapisy na Juventus-Milan!

Subskrybuj
Powiadom o
6 komentarzy
oceniany
najnowszy najstarszy
Informacja zwrotna
Zobacz wszystkie komentarze

1 rok temu

w pzpn brakuje takich ludzi

nedved
nedved(@_nedved_)
1 rok temu

Fajnie było wczoraj zobaczyć jak Dybala wkręca w ziemię obrońcę i strzela gola, plus pewny karniak. To był jego początek sezonu, znowu się leczył. Po drugim golu Jose M. od razu go pytał, czy już przypadkiem nie chce zejść. Zdrowie nie udźwignęło talentu. Lukaku grał to co musiałby robić w Turynie - granie na ścianę, ściąganie obrońców, fizyczna walka i raz się urwał dostał… Czytaj więcej »

Ostatnio edytowany 1 rok temu by nedved
1 rok temu

Czuje w tym facecie ten potencjał, który nas wzniesie ponownie na wyżyny, ale dopiero po wywaleniu Allegriego.

Lub zaloguj się za pomocą: