Strona główna » Aktualności » Buffon: Juventus już rok temu mógł powalczyć o scudetto. Allegri zachowuje spokój
Buffon: Juventus już rok temu mógł powalczyć o scudetto. Allegri zachowuje spokój
Fot. Grzegorz Wajda / WajdaFoto, JuvePoland
Gigi Buffon, aktualnie współpracujący z Luciano Spalettim w Squadra Azzurra jako szef delegacji kadry narodowej, w rozmowie z Supertele poruszył kilka ciekawych tematów.
Eks-bramkarz zaczął od analizy sytuacji europejskiej piłki, po tym jak w ostatnim okienku transferowym straciła ona wielu graczy, przyciągniętych przez arabski kapitał: “Europejska piłka? W tym roku wszystko odrobinę się wyrównało, wielu zawodników z wysokiego poziomu odeszło grać w Arabii Saudyjskiej, a w skutek tego ruchy na europejskim podwórku były bardziej zrównoważone. Mamy drużyny takie jak Milan czy Inter, które gdy mają dobry dzień, moga wygrać z każdym, nawet z City czy Realem“.
Buffon skomentował także nieoczekiwany wynik derbów Mediolanu: “Milan miał za sobą trzy wygrane mecze z rzędu, bardzo zresztą dobre. Zrobili dobrze nie wypierając się stylu gry, który wyznają. Odłóżmy na bok kwestię, czy Inter zasłużył na tak wysokie zwycięstwo – o przebiegu meczu decydują detale, a te były po stronie Nerazzurrich. Gol na 3:1 był momentem zwrotnym w meczu“.
Nie mogło zabraknąć słów o Juventusie: “Co tydzień dzieje się coś nowego, nie pozwalają się nam nudzić. Najlepszym lekarstwem są dobre występy, to one zamykają wszystkim usta. Scudetto? Według mnie już rok temu było ich stać, by o nie zawalczyć. Potem nastąpiły jednak przypadki, które wszyscy znamy. W tym roku nie mają obciążeń w środku tygodnia i nie widzę zbyt wielu drużyn, które mogą konkurować z nimi składem. Może Inter ma silniejszą ekipę, ale dochodzą do tego obciążenia związane z grą w pucharach“.
Buffon skomentował także sytuację związaną z pozytywnym wynikiem testu antydopingowego Pogby oraz odejściem Bonucciego: “Jest mi przykro, znam ich obu i znam, albo może lepiej, znałem Juve. Nie moge pozwolić sobie na ferowanie wyroków czy wyrażanie opinii, ponieważ nie znam metod zarządzania nowych ludzi, ich sposobu działania“.
Włoch wypowiedział się także na temat nowej roli, jaką pełni w reprezentacji: “Bycie szefem włoskiej delegacji to piękna sprawa, zostałem dobrze przyjęty zarówno przez prezesa, jak i przez działaczy, selekcjonera i jego sztab. Od pierwszych chwil zaangażowany byłem w spotkania z piłkarzami. Jeśli wykazujesz się wobec nich empatią i możesz z nimi wchodzić w interakcję, stajesz się bardziej wiarygodny. Z Macedonią Północną mieliśmy pięć świetnych okazji do strzelenia gola – gdyby jedna lub drugą udało zamienić się na bramkę zmieniłoby to obraz całego spotkania. W ostatnich pięciu latach spotkaliśmy się z tym przeciwnikiem cztery razy i wygraliśmy tylko raz, po bramce w 93. minucie i odrabianiu strat“.
Buffon wychwalał w wywiadzie warsztat Spalettiego: “Uderzyła mnie jego znajomość piłki nożnej, jego pomysły i sposób ich wysuwania. Jest niewiarygodnie wręcz dokładny – na zgrupowanie przyjechał dwa czy trzy dni przed wszystkimi, on i jego sztab pracują po 12 godzin dziennie. W grupie jest osobą godną zaufania, wiecznie poszukującą sprawiedliwych rozwiązań opierających się na zachowaniu jednostek. To prawdziwy lider drużyny“. Gigi poświęcił też uwagę Allegriemu: “Rozmawialiśmy ze sobą kilka dni temu. Max jak zawsze zachowuje wiele spokoju. Czy widzę się w roli trenera? Na razie ciekawi mnie podglądanie innych, niezależnie od ich roli. Lubię podkradać pewne rzeczy od innych, oczywiście w pozytywnym znaczeniu tego zwrotu“.