Kłopoty w środku pola Starej Damy, Giuntoli będzie interweniował w styczniu na mercato

Maurizio Scanavino Cristiano Giuntoli Juventus
fot. @ juventusfc / juventus.com

Środek pola Juventusu jest w sytuacji awaryjnej, a styczeń będzie miesiącem interwencji na mercato, Giuntoli pracuje na pełnych obrotach. Brak europejskich zobowiązań nie może być alibi i nie wystarczy, aby ukryć namacalny problem w środku pola Starej Damy.

Najpierw Paul Pogba, zdyskwalifikowany za stosowanie zakazanych substancji medycznych, a następnie Nicolò Fagioli, zdyskwalifikowany ze względu na udział w nielegalnych zakładach. Max Allegri ma kłopoty, zostało mu już niewielu środkowych pomocników: Manuel Locatelli, Fabio Miretti, Adrien Rabiot. To trio i niewiele więcej na ławce, poza kilkoma rozwiązaniami z sektorów młodzieżowych lub w najlepszym przypadku, przywróceniem Westona McKenniego do jego pierwotnej roli. Krótko mówiąc, nawet w obliczu terminarza, w którym drużyna angażuje się tylko raz w tygodniu, konieczna jest interwencja na mercato.

Do stycznia jeszcze trochę czasu, ale we włoskich mediach już przewija się kilka nazwisk. Z pewnością Juventusowi podoba się Rodrigo De Paul, który mógłby opuścić Atletico Madryt, gdyby Colchoneros sprowadzili Fabiana Ruiza z powrotem do La Liga. Jest również wiecznie łączy z Juventusem Jorginho. Były pomocnik reprezentacji narodowej znalazł się na wylocie z Arsenalu i chętnie wróciłby do Włoch. Najnowszym nazwiskiem jest Samardzic. Utalentowany pomocnik Udinese, który zeszłego lata mógł trafić do Interu, teraz znajduje się w orbicie zainteresowań Juve.

Doceniasz naszą pracę? Postaw nam kawę! Postaw kawę JuvePoland!

Subskrybuj
Powiadom o
0 komentarzy
Informacja zwrotna
Zobacz wszystkie komentarze