Strona główna » Aktualności » Allegri przed meczem z Frosinone: Celem jest Liga Mistrzów
Allegri przed meczem z Frosinone: Celem jest Liga Mistrzów
fot. @ juventusfc / twitter.com
Massimiliano Allegri rozmawiał z dziennikarzami przed wyjazdowym meczem z Frosinone. Trener Juventusu jest nieustannie pytany, co jest jego głównym celem w tym sezonie. Słowa toskańskiego szkoleniowca cytuje m.in. serwis Football Italia.
“Nie zadowalam się niczym. Musimy grać i wygrywać mecze, a nie jest to łatwe. Musimy zakończyć pierwszą rundę meczów w Serie A i zobaczymy ile punktów będziemy mieć na koncie. Celem jest Liga Mistrzów” – wyjaśnił Allegri.
Aktualnie wypożyczeni z Juventus do Frosinone są Matias Soule, Enzo Barrenechea i Kaio Jorge. Jakie zdanie ma na ich temat szkoleniowiec Starej Damy?
“Wszyscy radzą sobie dobrze i nie mam co do tego wątpliwości. Frosinone to zdrowy klub ze świetnym dyrektorem sportowym, który wie, jak wykonywać swoją pracę. Mają trenera, który pragnie rewanżu, więc to dobre połączenie. Dlatego wybraliśmy to miejsce dla Barrenechei, Soule i Kaio Jorge. Wszyscy młodzi gracze muszą podążać ścieżką, chyba że są już podstawowymi zawodnikami Juventusu”.
Z powodu urazu na pewno nie zagra Federico Chiesa. Wszyscy będą więc liczyć na Dusana Vlahovicia, który nie zachwyca formą.
“Vlahovic ma 23 lata, a gra dla Juventusu nie jest łatwa. Technicznie rzecz biorąc, w ostatnich kilku meczach spisał się dobrze, tylko nie strzelił gola. Jestem z niego zadowolony, musi znaleźć równowagę, a dopóki zawodnik nie skończy 27 lat, jest to trudne do osiągnięcia. Przytrafiło się to już Rabiotowi i stanie się to również z Vlahoviciem i Keanem. Stan Timothye’go Weaha się poprawia, ale wciąż nie jest gotowy na 90 minut”.
Ostatnio zakończenie kariery ogłosił Giorgio Chiellini. W mediach społecznościowych można było zobaczyć film, który przedstawia wizytę 39-latka w swoim były klubie.
“Giorgio właśnie przeszedł na emeryturę, przyjechał nas odwiedzić i było to ważne, ale, jak również powiedział, musi zrozumieć, co będzie dalej robić. Będzie rozmawiał z klubem, ale musi zdecydować, czego chce, co jest normalne”.