Juventus – Roma 1:0 (0:0). Rabiot jak rasowy napastnik
Zaledwie jednego gola zobaczyli dzisiaj kibice zgromadzeni na Allianz Stadium. W ostatnim meczu 2023 roku w Serie A Juventus wygrał 1-0 z AS Romą po golu Adriena Rabiota, przy którym bardzo ładną asystę zaliczył Dusan Vlahović.
Mecz rozpoczął się od dobrego tempa, narzuconego przez obydwa zespoły, jednak trzeba przyznać iż po pierwszej połowie więcej pozytywów mogliśmy zauważyć w grze Bianconerich niż Giallorossich – ci drudzy bazowali, w zasadzie przez cały mecz, na wrzutkach w pole karne Wojciecha Szczęsnego. Stara Dama na prowadzenie wyjść mogła już pod koniec pierwszej połowy, jednak po uderzeniu Filipa Kosticia niezwykłą przytomnością umysłu wykazał się Evan N’Dicka, wybijając piłkę z linii bramkowej. Jak jednak mawia staropolskie przysłowie – co się odwlecze… bowiem już 2 minuty po rozpoczęciu drugiej części potyczki, na Allianz, piłkę do siatki AS Romy władował Adrien Rabiot, który w swoim stylu odnalazł się w zamieszaniu na 16. metrze od bramki Patricio i korzystając z odegrania Dusana Vlahovicia pokonał golkipera Rzymian.
Dalsza część meczu przebiegła w dość przewidywalnym stylu – Juventus konsekwentnie się bronił, a Roma próbowała znaleźć Lukaku wrzutkami. Efektem prób graczy stołecznego klubu, były dwie kontry Juve. Pierwsza z nich skończyła się zagraniem Chiesy do McKenniego, ten jednak nie wykorzystał okazji do dobicia Romy i uderzył wprost w Ruiego Patricio. Druga sytuacja zakończyła się znacznie bardziej pozytywnie (przynajmniej częściowo) – piłka znalazła się w sieci po ładnym rajdzie Federico, jednak Włoch był na spalonym, w momencie w którym otrzymywał zgraną futbolówkę. Sędzia doliczył 6 minut nadprogramowego czasu gry, jednak to nie wystarczyło Romie do zdobycia gola i mecz zakończył się widokiem świętującej ekipy Starej Damy.
Dzięki tej wygranej drużyna Maxa Allegriego z 43 punktami na koncie traci zaledwie 2 oczka do lidera – Interu Mediolan. Kolejni w tabeli są AC Milan (36 punktów), Fiorentina (33), Bologna (31) i Atalanta (29). Poza pucharami są aktualnie zajmujący dopiero miejsca 7-9 Roma (28), mistrz poprzedniego sezonu Napoli (28) i wicemistrz Lazio (27).
Juventus – Roma 1:0 (0:0)
47′ Rabiot (asysta Vlahović)
Juventus (3-5-2): Szczęsny – Gatti, Bremer, Danilo – Weah, McKennie (90+5 Rugani), Locatelli, Rabiot, Kostić (76′ Iling-Junior) – Yildiz (64′ Chiesa), Vlahović (76′ Milik)
Roma (3-5-2): Patricio – Mancini, Llorente, Ndicka – Kristensen, Cristante, Paredes (74′ El Shaarawy), Bove (64′ Pellegrini), Zalewski (82′ Azmoun) – Dybala, Lukaku
Żółte kartki: 77′ Locatelli – 68′ Paredes
Ciekawy był to mecz.
FORZA JUVE! 🙂
I cyk kolejne 3 pkt.
Teraz w zimie przydałoby się wzmocnić choć jednym pomocnikiem bo tutaj przez wybryki Pogby i Fagioliego mamy najmniejsze pole do rotacji.
Tak dobrej rundy rewanżowej raczej nie powtórzymy, nawet wzmocnienia nie pomogą, ale pocieszam się tym ,że Inter będzie słabł, będzie słabł fizycznie.
Nie wiem jakie mają wyjazdy ,ale my niestety na 100% mamy je cięższe,gdzie czeka nas
Inter,Napoli,Roma i chyba Lazio oraz Bologna.
Co do meczu to bardzo solidne Juve w obronie,ale Danilo jest narazie najsłabszym ogniwem.
Rabiot wykorzystał sytuacje,której nie strzeliłby Vlaho,jak go znam to podniósłby tą piłkę kilkanaście centymetrów wyżej i trafiłby w bramkarza.
Kluczowy Locatelli nie zagra w następnym meczu,szkoda go ,genialny meczta, a kartka którą dostał to śmiech na sali.
Chiesa nakręcony, wyskoczył do rywala z piłką w środku pola minął się z nim i zderzył z naszym hehe
-2 do Interu
okienko transferowe przed nami
defensywnie budujemy z każdym miesiącem monolit
do lutowego spotkania z niebieskim Mediolanem mamy 4 mecze, które można 'spokojnie' wszystkie wygrać
Brawo! Dobrze zakończony rok!