Dziennikarz zapytany o sekret ostatnich sukcesów Juve: Bez wątpienia jest nim Allegri

Massimiliano Allegri Monza Juventus Juventus Twitter
fot. @ juventusfc / twitter.com

Nie trudno zauważyć, iż Juventus po długim czasie słabszej dyspozycji powoli wraca na zwycięskie tory. Bianconeri znajdują się obecnie na pierwszym miejscu w tabeli Serie A, co jest bardzo zadowalającym wynikiem, biorąc pod uwagę to, że celem miała być walka o czwarte miejsce.

Dziennikarz Riccardo Cucchi uważnie śledzi poczynania Bianconerich, a zapytany o sekret ich ostatnich sukcesów, cytowany przez Tuttojuve odpowiada:

“Bez wątpienia jest nim Allegri. Wiem, że dotykam delikatnego punktu, ponieważ wielu kibiców Juventusu nie lubi swojego menedżera. Ja z drugiej strony zawsze go szanowałem i broniłem, nawet w negatywnych momentach drużyny, kiedy klub zaliczał złe występy i nie osiągał wyników. Znam kaliber tego człowieka, doceniałem go nawet wtedy, gdy był trenerem na ławce Milanu, którego prezydentem był Berlusconi. Massimiliano, jak każdy ma wiele wad, ale z pewnością zasługuje na uznanie za jedną zaletę: jest wielkim znawcą futbolu i środowiska Juventusu. Jego wizja taktyczna opiera się na równowadze i bez podejmowania ryzyka zabiera do domu cały łup”.

Doceniasz naszą pracę? Postaw nam kawę! Postaw kawę JuvePoland!

Subskrybuj
Powiadom o
20 komentarzy
najnowszy
najstarszy oceniany
Informacja zwrotna
Zobacz wszystkie komentarze
Aquorions
3 miesięcy temu

I głupio wam wszyscy wy, którzy tak wyzywaliście trenera? Tak poniżaliście od kau,betona itp ?? MAM NADZIEJĘ ŻE TAK !

Ja od zawsze wspierałem Maxa i teraz mam olbrzymią satysfakcję, bo wiem, że Juventus jest w dobrych rękach i idą lata sukcesów !

comment image

Maly
3 miesięcy temu

Zgadzam się z tym panem. Przy okazji przedstawiam listę ostatnich sukcesów Juventusu:

  • odpadnięcie z LM w fazie grupowej
  • brak Scudetto od 2 lat
  • dwukrotnie najniższa liczba punktów w lidze od czasów Del Neriego
  • przegrany finał Pucharu i Superpucharu Włoch
Mateys
3 miesięcy temu

Kiedy drużynie nie szło przez dwa ostatnie sezony, to była wina piłkarzy i działaczy. A kiedy drużynie idzie, to jest dzięki Allegriemu. Czego tu nie rozumieć? 🙂

Oczywiście sezon jeszcze długi, równie dobrze możemy kolejny rok nic nie wygrać jak i coś zdobyć (puchar? Scudetto?). I wtedy, w pierwszym przypadku będzie wina piłkarzy i działaczy, a w drugim dzięki Allegriemu. Proste. W ogóle życie człowieka myślącego takimi kategoriami musi być proste. Zazdroszczę.