Dziennikarz wieszczy powrót Marotty do Juventusu
Beppe Marotta jest obecnie związany z Interem, ale spędził wiele lat w Juventusie. Co jakiś czas w mediach piłkarskich pojawiają się plotki, dotyczące przyszłości działacza, a kolejne z nich przedstawił Massimo Brambati. Dziennikarz i agent podzielił się sensacyjnymi wieściami podczas wywiadu na internetowym kanale Youtube, należącym do Francesco Oppiniego. Widzowie usłyszeli:
„Kilka dni temu zamknęło się okienko transferowe. Ktoś, kto jest agentem trzydzieści lat, powiedział mi, że John Elkann chce zatrudnić Marottę z powrotem i nawet miało miejsce spotkanie w tej sprawie. Marotta może i powinien wrócić do Juve, a oni są tym mocno zainteresowani. Pragną dać mu wysokie stanowisko dyrektorskie i szerokie uprawnienia, a jego zatrudnienie ma podnieść prestiż obecnego zarządu. Nie oznacza to jednocześnie zwolnienia Giuntoliego, mają pracować razem. Sądzę, że wszystko stanie się w czerwcu 2024 roku, a szanse na powodzenie całej operacji są spore” – podkreślił Brambati.
Giuseppe Marotta pracował dla Juventusu w latach 2010-18.
Ludzie jakbym chciał zakpić właśnie z Juventusu to bym zrobił to w taki sposób, pokazał publiczności jak Juve tęskni za prawdziwym dyrektorem, obnażając nasze słabości i fatalny zarząd.
Nie chcę tego człowieka w Juve. Jego czas minął. Pora na młodszych i zapewne dużo lepszych. Kogo on nam ściągnie? Jakieś odpady z Realu i PSG. Wolne żarty...
Marotta niedawno przedłużył kontrakt z Interem, powiedział, że chce skończyć karierę w Interze, w wieku 70 lat pójdzie na emeryturę a do tego czasu będzie przygotowywał Ausilio i Biassiego by przejęli Inter po nim. W skrócie: News to plotki, które się nie spełnią.
No, Beppe Marotta gdyby wrócił, to już na początku mógłby zrobić mega transfer w swoim stylu - świetny (bardzo dobry) piłkarz ze swoją kartą w ręku. I mógłby to być nie kto inny, jak Toni Kroos, któremu końcem czerwca 2024 wygasa kontrakt w Realu Madryt. Zawodnik, który byłby od razu bolsterem, wnosząc mega jakość w środku pola na rozegraniu. Został podobno zaoferowany Juve. Czy to zagrywka agentów (żeby wymusić przedłużenie kontraktu), czy rzeczywiście odejdzie o sezonie, to się oczywiście okaże w letnim marcato. Dobrze byłoby go mieć u siebie. Giuntoli preferuje nieco inny profil zawodników: młodzi, utalentowani, do rozwoju, których wartość wzrasta po przyjściu do klubu i ograniu.
Tak, tak i jeszcze raz tak! Odejście Marotty to był gigantyczny błąd zarządu Juve. Mimo, że niektórzy wieszali na nim psy (do dziś nie wiem czemu - wychwalany pod niebiosa Paratici sparaticił robotę), to jego odejście to początek końca sukcesów. Mogliśmy pomału rozbudowywać potęgę, którą byliśmy. Marotta pokazuje w Interze, że wie co robi i dalej umie w dyrektorowanie (świetne, darmowe transfery, jak np. Thuram). Oby news się ziścił!
Jeśli się nie mylę, to odszedł, bo nie chciał Crisa ... Po latach widzimy, że miał rację, bo przyjście Portugalczyka, to było najgorsze co mogło nas spotkać. Nie chodzi nawet o samą grę, ale o pensję. wydatki i to jak egoistycznie się zachowywał, miast być mentorem dla młodych/piłkarzy rozwijających się.
Marotta na wysokim stanowisku, zakładając zajmowanie się też innym pionem/pionami, razem z Giuntolim jako dyrektorem sportowym, ma sens. Sam Beppe, zaprzeczenie wyjmowania Giuntolego z Napoli. Marotta 66 lat, Giuntoli 51 lat, w obszarze budowania zespołu, a także średnio i długoterminowego planowania byliby świetnym duetem, z możliwą naturalną sukcesją G po M. Dla mnie bomba pytanie co na to sam zainteresowany (obecną umowę z Interem ma do czerwca 2027). ADL się przekonał, że z działaczem trudniej niż z piłkarzem, gdy chce odejść, zbyt duża odpowiedzialność trzymać na siłę.
Jeśli to nie plotka to naprawdę byłoby spektakularne posunięcie! Z otwartymi ramionami!