Allegri przed meczem z Frosinone: Nowa umowa? W tej chwili niczego bym nie podpisał

fot. @ juventusfc / twitter.com

Dzisiejsze starcie pomiędzy Juventusem a Frosinone będzie miało niebagatelne znaczenie, a drużyna Maxa Allegriego wręcz musi to spotkanie wygrać. Niestety zwycięstwo nie da zbyt wiele w kontekście walki o tytuł mistrzowski, ale jest potrzebne ze względu na konieczność ucieczki przed AC Milanem. Rossoneri swoje spotkanie rozegrają również dziś, jednak kilka godzin po zakończeniu starcia na Allianz. A zatem, wynik Juventusu może bezpośrednio wpłynąć na dyspozycję mentalną piłkarzy Piolego.

Przed meczem z Frosinone Massimiliano Allegri ponownie miał okazję wziąć udział w konferencji prasowej, padło na niej kilka ciekawych wypowiedzi:

„W Juve jeśli wygrasz 3:2, mówią, że straciłeś 2 bramki. Jeśli wygrasz 1:0, mówią, że to tylko 1:0. Latem klub poprosił o 4. miejsce i awans do LM. Mam kontakt z klubem i jestem szczęśliwy, że mogę tu być. Trenowanie dla mnie to miłość i pasja, szczególnie w Juve. 5 tytułów mistrzowskich z rzędu w latach 30. i 9 ostatnio. I te mistrzostwa z rzędu wydawały się rutyną. W Juve musisz wygrywać, bo masz wielu przeciwko tobie”.

“W przyszłości będziemy pracować nad tym, aby umieścić na boisku więcej ofensywnych zawodników. Problemem, bardziej niż formą, jest dobra współpraca na boisku. Na przykład zdecydowanie nie jest dobrze, gdy tracimy pięć bramek w czterech meczach. Czuję dużą odpowiedzialność. Jesteś w Juventusie, zawsze jest ambicja, aby wygrać, to normalne. Panuje przekonanie, że dziewięć Scudetto z rzędu było „normalnych”, ale historia pokazuje, że wygranie zaledwie trzech z rzędu nie jest łatwe” – kontynuował Allegri.

Trener został zapytany o to, czy planuje obecnie przedłużyć swoją umowę z Juve:

“Nowa umowa? W tej chwili niczego bym nie podpisał. Mam nadal ważny kontrakt, a najważniejsze jest to co będzie jutro. Klub wykonuje świetną pracę obniżając średnią wieku. Chcemy dojść do LM, bo od 2011 Juventus zawsze tam się kwalifikował”.

Podczas konferencji zapytano Allegriego również o to, czy zagra Alcaraz:

“Jestem zadowolony z tego, co robi i może zagrać w tym meczu. Jest technicznym zawodnikiem z dobrym strzałem. Dla mnie jest atakującym pomocnikiem. W tym roku rozegraliśmy trzy podobne mecze z Bologną, Sassuolo i Veroną. W takich meczach wszystko może się zdarzyć. Przeciwko Veronie zrobiliśmy kilka dobrych rzeczy, ale musimy wrócić do bycia uporządkowanymi i zwartymi“.

Trener Juventusu omówił obecną formę Adriena Rabiota oraz zagrożenia ze strony Atalanty i Bologny:

“W wyścigu o Ligę Mistrzów są Atalanta, Bologna, Roma i Lazio. Jest wiele niebezpiecznych drużyn. Rabiot nie miał dobrego meczu w niedzielę i on o tym wie, ale strzelił gola i zapewnił dobrą piłkę Vlahoviciowi. Jestem z niego bardzo zadowolony”.

Max został również zapytany czy myśli o ewentualnej zmianie systemu gry, by umożliwić grę w czwórką obrońców:

“Nie, dlatego, że zawsze bronimy we czterech i nie musimy niczego zmieniać. W przyszłości będziemy pracować nad stworzeniem trójzębu z Yildizem, Chiesą i Vlahoviciem. Nawet gdy gramy tam z Cambiaso, jest on ofensywnym zawodnikiem. W ostatnich meczach straciliśmy zbyt wiele bramek i to nie jest dobre”.