“Nie widzę na ławce Juve mistrzów, co najwyżej wielu dobrych piłkarzy. Motta gotowy by trenować najlepszych”

Italy Bergamo Nov 20 2021 Thiago Motta Spezia Manager Claps
Fot. Fabrizio Andrea Bertani / Shutterstock.com

Tuttosport opublikowało rozmowę ze Stefano Capozuccą, aktualnie dyrektorem sportowym w Ternanie, a wcześniej przez wiele lat w Genoi, gdzie udało mu się wylansować takie nazwiska jak Gasperini, Jurić, Motta, Palladino czy Gilardino.

Wywiad porusza wiele kwestii mniej luba bardziej bezpośrednio związanych z Juventusem, począwszy od obecnych możliwości drużyny: “Kiedy ludzie mówią, że Juve powinno zdobyć scudetto, powtarzają coś w rodzaju prawdy ludowej, ponieważ wszyscy jesteśmy przyzwyczajeni oglądać ich na szczycie. W obecnym sezonie ich skład nie jest jednak na tyle mocny by celować w pierwsze miejsce. Allegri robi świetną robotę lansując wielu młodych piłkarzy. Juventus zawsze miewał wielkich zawodników o światowym poziomie, dzisiaj ich brakuje. Nie widzę żadnego wielkiego mistrza w ich składzie“.

Genoa w ostatnich latach wygląda na szkołę wyróżniających się trenerów – od Motty do Palladino przez Gilardino, Juricia czy Gasperiniego. Szczególnie ten pierwszy jest ostatnio na fali wznoszącej: “To było przeznaczenie. Thiago pierwsze doświadczenie w zawodowej piłce zdobywał ze mną w Genui w 2019 r. Wyróżnia się charyzmą i osobowością, było jasne, że zostanie wielkim trenerem, nigdy w to nie wątpiłem. Jeszcze bardziej pewny był tego Preziosi, który zrobił wszystko, żeby ściągnąć go z PSG. Według niego był materiałem na wybitnego szkoleniowca. Fakty przyznały nam rację…“. Mimo tego przekonania, Motta po kilku miesiącach został z Genoi zwolniony: “To prawda, podjęliśmy tę decyzję z ciężkim sercem, przekonani że jest naprawdę świetny. Niestety Włochy to takie miejsce, gdzie zbytnio przywiązujemy się do wyników. Tylko one się liczą. Genoa przechodziła przez trudny okres, więc dokonaliśmy zmian“. W ostatnich tygodniach dużo mówiło się o Motcie jako o kandydacie na przyszłego trenera Juventusu: “To urodzony lider. Może bez problemu trenować każdą z wielkich drużyn. Jedyną jego wadą jest to, że choć prywatnie jest pogodnym człowiekiem, to ma przez cały czas naburmuszoną minę. Trochę uśmiechu by mu nie zaszkodziło. Poza tym nie ma się już czego uczyć“.

Innym szkoleniowcem, któremu wszyscy wróżą świetlaną przyszłość, jest dawny piłkarz Juve, Raffaele Palladino: “On także jest już gotowy, by trenować zespoły z najwyższej półki. Raffa to bardzo miła niespodzianka. Jako piłkarz miał świetną technikę, ale odrobinę anarchistyczne usposobienie. Nie sądziłem, że rozwinie się tak mocno zostając trenerem. Tymczasem stał się świetny i w najlepszy możliwy sposób wykorzystał okazję do współpracy z mistrzem w swoim fachu, Gallianim“.

Także Gilardino zapowiada się na dobrego szkoleniowca: “Adriano koronuje właśnie imponującą drogę. Rozpoczął w Serie D i wspinał się na szczyt rok po roku awansując o poziom. Podoba mi się jego powaga i olbrzymie opanowanie. Wszystko zawdzięcza sobie, nie przekracza reguł. Do tego, że jest mniej rozreklamowany przyczynia się jego introwertyczny charakter, ale jest świetnym trenerem. W tym sezonie wszyscy wielcy mieli problemy z jego drużyną. Główna zaleta? Świetnie czyta przebieg meczu“.

Wśród “dzieci” dyrektora sportowego jest także Jurić, wzbudzający mieszane uczucia wśród kibiców Torino: “Piętno odcisnął na nim Gasperini. W gruncie rzeczy wszyscy ci nowy trenerzy to dzieci Gian Piero. Jurić być może nie zasłynął z wyjątkowych wyników, ale dał Torino pewne miejsce za plecami wielkich. Przed nim Granata regularnie musieli walczyć o byt ligowy. Z Ivanem zawsze kończyli sezon w pierwszej dziesiątce. To niemałe osiągnięcie“.

Dlaczego żaden z topowych klubów nie myśli o Gasperinim? “Dobre pytanie. Nie rozumiem dlaczego nie chce go żaden z największych włoskich klubów. W ostatnich latach szukały częściej zagranicą, to dla mnie zagadka. Gian Piero bezdyskusyjnie jest jednym z najlepszych w Europie. Przed jego erą Atalanta walczyła by nie spaść do Serie B. Gasp nie zdobył z nią scudetto, ale dwukrotnie został wybrany najlepszym trenerem, pokazał wszystkie swoje zalety. Także dlatego inni trenerzy na niego zagłosowali – to najlepszy dowód uznania. Nawet jeśli nie wszyscy koledzy za nim przepadają, to i tak uznali, że ta nagroda mu się należy“.

Czego potrzeba Juventusowi by wyrównać do poziomu Interu? “Juventus zrobił świetny ruch sprowadzając Giuntolego, ale zadam wam jedno pytanie. Ilu Bianconerich widzielibyście w pierwszej jedenastce Interu? Powiedziałbym, że niewielu, ale odpowiedź zostawiam czytelnikom…“. Czy to znaczy, że Allegri nie mógł zrobić nic więcej? “To że przez długi czas szedł łeb w łeb z Interem podkreśla rolę pracy Allegriego. Jego sposób gry może się mniej lub bardziej podobać, ale żeby go krytykować najpierw trzeba okazać szacunek. W mediach społecznościowych ludzie tracą głowy, czytam bzdury, które świadczą o kiepskim wychowaniu. Juve nie ma wielkich mistrzów, ma tylko wielu dobrych piłkarzy, w ten sposób nie wygrywa się tytułów“.

Doceniasz naszą pracę? Postaw nam kawę! Postaw kawę JuvePoland!

Subskrybuj
Powiadom o
23 komentarzy
najnowszy
najstarszy oceniany
Informacja zwrotna
Zobacz wszystkie komentarze
SinTaro
1 miesiąc temu

Nie wiem kim jest ten gość, ale podobnych bredni już dawno nie czytałem. Motta super i wiedzieliśmy, że jest super, ale trzeba było go wywalić. A tak nawiasem mówiąc to wszyscy, których w życiu spotkałem to wielcy mistrzowie i należy im się trenowanie najlepszych klubów.

Co do Gaspa to trzeba być idiotą, żeby tak mówić. Gasp ułożył sobie Atalante pod siebie. Praktycznie co roku robi dobre wyniki, często ląduje w czołówce, wyżej to może tylko iść do Juve, Milanu i Interu, przy czym czy on rzeczywiście chciałby się gdzieś z Bergamo ruszać? A jeśli jest jakaś niechęć do Gaspa to było kilku piłkarzy którzy opisywali jego dosyć wysokie ego, metody treningowe i surowe podejście do pracy. Jeśli rzeczywiście istnieje niechęć kogoś z tej trójki to polega to na tym, że trudne do zaakceptowania byłoby podporządkowanie się wielkiego klubu takiemu trenerowi.

Co do gadki o mistrzach w składzie to już nawet nie jest śmieszne te ciągłe gadanie o słabości naszego składu. Zgadzam się z @Wojojuve. Co prawda kosmiczna kwota zapłacona za Vlaho nie czyni go mistrzem co niejednokrotnie pokazywał na boisku, ale nie róbmy z naszych piłkarzy osłów. Nasz skład ma duży potencjał. Większość naszego składu odpowiednio ustawiona, zmotywowana i poinstruowana potrafiłaby zagrać coś więcej niż podania pomiędzy obrońcami i wrzutkę na 9.

Wojojuve
1 miesiąc temu

Bremera bardzo chciał Inter, aby zastąpił Skriniara i był liderem ich defensywy. Jednak wygraliśmy o niego batalię. Trafił do nas i już nie jest mistrzem, ale w Mediolanie by nim był, tak?
Locatelli był tuż przed transferem (również za sporą kwotę) stawiany na równi z takimi mistrzami, jak Beralla, Verratti, czy Jorginho. Na pewno był wyżej notowany niż Barella przed przyjściem do Interu, czy Verratti do PSG. Teraz już nie jest mistrzem?
Rabiot ze swoją kosmiczną pensją, o którego walczy pół Europy też nie jest mistrzem?
Chiesa, który przed kontuzją był największą gwiazdą Italii też już nie jest mistrzem? Przecież jeszcze 2-3 lata temu Lautaro to był przy nim p<brzydkie słowo ( ͡° ͜ʖ ͡° )>ka. No może przesadzam, ale byli na równi.
Kupiliśmy Vlahovica za kosmiczną kwotę, który miał być prawie jak Haaland i niby miał z nim walczyć na złotą piłkę za kilka lat (a przynajmniej buta). A tymczasem Inter za friko sprowadza syna naszej legendy. I co, Vlaho mistrzem nie jest a Thuram tak?
Czyli co, my jesteśmy dobrymi Samarytanami, którzy przeciętniaków kupują za dziesiątki milionów, a nasi rywale kupują mistrzów za grosze? Z całym szacunkiem dla prawdziwego mistrza w swym fachu Marotty, ale nie wierzę aby doprowadził do aż takiej dysproporcji. Śmiem twierdzić, że jest znaczna różnica jeszcze przynajmniej w jednej pozycji, co chyba wielu sympatyków Serie a dostrzega…

pietro
1 miesiąc temu

Nie ma ich, bo mistrzów się buduje. W tym sezonie robi to Inzaghi w Interze. W zeszłym zrobił to Spal w Napoli. Nawet Pioli 2 lata temu w Milanie. Max tego nie potrafi. Przez ostatnie 2 lata odeszli piłkarze, którzy podobno byli słabi. Byli za słabi. Po odejściu okazało się, że to są to dobrzy, a nawet bardzo dobrzy piłkarze, którzy świetnie grają w nowych zespołach.
Mourinho w Romie też podobno miał słaby skład. Przyszedł DDR. I po tygodniu jego pracy zespół wyglądał już zupełnie inaczej. Po 2 miesiącach pracy pokazuje jak można grać w piłkę, a przy tym wygrywać.
Piłka się zmienia. Każdy wielki klub odchodzi już od schematu antyfutbolu. Bo jest to nie tylko nie przyjemne do oglądania dla kibiców. Ale również już coraz mnie efektywne. I co bardzo ważne takie projekty nie przyciągają już wielkich piłkarzy oraz takich, których do tego aspirują...

Grande_Padoin
1 miesiąc temu

 “Kiedy ludzie mówią, że Juve powinno zdobyć scudetto, powtarzają coś w rodzaju prawdy ludowej, ponieważ wszyscy jesteśmy przyzwyczajeni oglądać ich na szczycie. W obecnym sezonie ich skład nie jest jednak na tyle mocny by celować w pierwsze miejsce. Allegri robi świetną robotę lansując wielu młodych piłkarzy. Juventus zawsze miewał wielkich zawodników o światowym poziomie, dzisiaj ich brakuje. Nie widzę żadnego wielkiego mistrza w ich składzie“ - indeed.