Strona główna » Aktualności » Pożegnanie z Allegrim – zwolnienie z wykonywania obowiązków czy dyscyplinarne?
Pożegnanie z Allegrim – zwolnienie z wykonywania obowiązków czy dyscyplinarne?
fot. @ juventusfc / twitter.com
Oficjalny komunikat Juventusu mówiący o rozstaniu z trenerem nie precyzuje szczegółów dotyczących prawno-finansowej formy pożegnania. Włoskie media również podzielone są wobec interpretacji tego, co wydarzyło się pomiędzy stronami. Dziennikarze Sky Sport uważają, że Stara Dama poważnie rozważa wstąpienie na drogę prawną i zwolnienie dyscyplinarne szkoleniowca.
Świadczyć może o tym część komunikatu, mówiąca o zachowaniu nielicującym z wartościami Juventusu i nieodpowiednim dla osoby reprezentującej klub. Mowa oczywiście o wydarzeniach z finału Pucharu Włoch – agresji słownej wobec sędziów, utarczki z redaktorem Tuttosport (sprawa została wyciszona dzisiaj, również dzięki interwencji działaczy Juve, którzy mieli skontaktować się z Vaciago i zaaranżować spotkanie obu stron), a przede wszystkim gestów publicznie kierowanych w stronę Giuntolego.
Jeżeli klub zdecydowałby się na zwolnienie dyscyplinarne pociągnęłoby ono za sobą anulowanie pozostałej części kontraktu, łączącego Juve z Allegrim do 30 czerwca 2025 roku. Co za tym idzie, szkoleniowiec nie otrzymałby 7 milionów euro netto wynagrodzenia, które przysługują mu w przypadku “zwykłego” zwolnienia. Zapewne skończyłoby się to jednak batalią sądową o niewiadomym przebiegu, szkodliwą dla obu stron. Dlatego najbardziej prawdopodobną hipotezą wydaje się sugestia, że aby skrócić czas potrzebny do zamknięcia sprawy strony zdecydują się na ugodę.
W piśmie, w którym Allegri został zwolniony z obowiązków trenera, Juventus zamieścił zarzuty dyscyplinarne w stosunku do jego zachowania. Zgodnie z włoskim prawem były szkoleniowiec Juve oraz jego prawnicy mają obecnie pięć dni na przygotowanie swojej obrony i odniesienie się do zarzutów. Z perspektywy Juventusu jak na razie są to zarzuty “profilaktyczne” – mające umożliwić wejście na drogę dyscyplinarną, o ile klub się na to zdecyduje. Dopiero po tym czasie Juve będzie mogło podjąć ewentualne działania wobec Allegriego (opcji jest kilka – klub może nie ukarać go, ukarać zawieszeniem, nałożyć karę finansową, wreszcie – zwolnić dyscyplinarnie). Podsumowując, o tym czy klub czeka kolejna walka w sądzie, tym razem z byłym pracownikiem, dowiemy się dopiero za kilka dni.