OFICJALNIE: Drużyna Juventus Women ma nowego trenera

Od 1.07.2024 r. Massimiliano Canzi obejmie stanowisko szkoleniowca zespołu Juventus Women. Klub poinformował o tym wczoraj za pośrednictwem swojej strony internetowej. Canzi związał się z zespołem z Turynu dwuletnim kontraktem, z możliwością przedłużenia o kolejny rok.

Massimiliano Canzi jest trenerem z doświadczeniem również w prowadzeniu drużyn męskich. W Juventusie pojawia się po świetnym sezonie z zespołem Pontedera, z którym Juve Next Gen rywalizowało w grupie B Serie C. Z klubem z Toskanii dwukrotnie awansował do baraży, został także wybrany najlepszym trenerem w tych rozgrywkach podczas Gran Galà del Calcio. Wcześniej pracował jako zastępca Mario Beretty w Sienie, Lecce, Torino, Brescii, Cesenie, Latinie i PAOK-u Saloniki, a także jako pierwszy trener Primavery Cagliari oraz drugi trener (z Walterem Zengą) w Cagliari, Olbii, Turris i Pontederze.

Canzi ma już za sobą jedną przygodę z kobiecą piłką nożną – w sezonie 2000/2001 trenował Sesto San Giovanni, występujące w najwyższej kategorii rozgrywkowej. Włoch w następujących słowach skomentował swój angaż w Juventusie: “Jestem bardzo szczęśliwy, że się tu znalazłem. To dla mnie wielkie wyzwanie po świetnych czterech latach w Serie C. Wybrałem ten moment na otwarcie nowej fazy w mojej karierze, ale kobiecą piłkę znam od lat, była także częścią mojej drogi. Nie miałem żadnych wątpliwości, gdy dostałem telefon z Juventusu ponieważ nigdy dotąd nie pracowałem w klubie tego kalibru. Stajemy przed szansą rywalizowania na najwyższym poziomie w więcej niż jednych rozgrywkach, a to rzadko się zdarza“.

Trener przywitany został przez Stefano Braghina: “Canzi ma za sobą doświadczenie w męskiej Serie A, potrafił także wykorzystywać swoje zalety dydaktyczne w rozgrywkach U-19, a ostatnim etapem jego kariery było wyciskanie maksimum z młodych drużyn, nie będących faworytami. My również będziemy tego typu drużyną, gdyż znajdujemy się na początku cyklu. Podsumowując, wykazał się cechami i osobowością, doświadczeniem właściwym by pomóc nam po ostatnich dwóch sezonach, w trakcie których, pomijając rezultaty, zatraciliśmy naszą zwycięską tożsamość poszukując estetyki kosztem praktyki. Jeśli do tych cech dodamy powagę, ludzkie podejście i intelektualną szczerość, które zawsze towarzyszyły Maksowi, to sądzę że udało się nam znaleźć trenera idealnego, o którym myśleliśmy od początku poszukiwań“.