Bernardeschi o meczu Włochów z Hiszpanami

Już dziś reprezentacja Włoch zagra na Euro 2024 z Hiszpanią. Głos przed tym spotkaniem zabrał Federico Bernardeschi. Były zawodnik Starej Damy rozmawiał z dziennikarzami La Gazzetty dello Sport:
„Zawsze oczekuję, że Chiesa będzie robił różnicę, ale tym razem uważam, że kluczowa będzie druga linia. Przy dobrej postawie Barelli, Jorginho i Frattesiego możemy sprawić, że Hiszpania będzie cierpieć”.
„Buffon jest jedyny w swoim rodzaju. Jest dla nas tak ważny, jak ważny był Vialli. Gigi potrafi udzielić ci właściwej porady, widzi detale, które robią różnicę. Ponadto wie, kiedy można rozluźnić atmosferę, a kiedy być poważnym i umie przekazać innym, jak ważna jest nasza koszulka”.
„Chcę pogratulować Moracie bramki. To mój przyjaciel i zawodnik światowej klasy, a jego umiejętności często są kwestionowane. Ma 31 lat i został kapitanem swojej kadry. Podważanie jego klasy jest szaleństwem. Uwaga także na Yamala. Jest bardzo młody, a już stanowi o sile drużyny. Jest na zupełnie innym poziomie” – podkreślił atakujący.
Mecz Hiszpania-Włochy zaplanowano na godzinę 21:00. Po pierwszej kolejce fazy grupowej oba zespoły mają na koncie po trzy punkty.
Kadra Italii ma potencjał na medal, brakuje jedynie klasowego napastnika, na plus jest nie stawianie ich w roli faworytów.
Koopmeiners kontuzjowany. Forma po kontuzji to zagadka. Di Lorenzo słaby w meczu z Albanią, a w meczu z Hiszpanią totalnie zaorany, nie wiem w czym on ma nam pomóc. Calafiori miał parę dobrych wyjść do przodu w meczu z Albanią, ale od środkowego obrońcy oczekuję czego innego. Dziś samobój, spóźnione interwencje, obrona Włoch wyglądała jak ser szwajcarski. Nie przekonują mnie pomysły na te transfery. Douglaz Luiz? Nie widziałem, nie słyszałem, oby… Czytaj więcej »
No i wartość Calafioriego spadła
Najmniejszy wymiar kary :/. Różnica klas, niestety. Z taką grą ostatni mecz jest zagadką.
Gra Włochów totalne dno. Dla dobra Juve im mniej włoskich piłarzy w kadrze Juventusu tym lepiej.
Z takimi Włochami to nasza Polska by dala radę myślę