Strona główna » Aktualności » Gazzetta: Operacja Jadon Sancho
Gazzetta: Operacja Jadon Sancho
Przebudowa Juventusu trwa w najlepsze i ponownie oczy dyrektora Juventusu skierowały się ku utalentowanemu skrzydłowemu z Anglii – Jadonowi Sancho. Zawodnik, który nie sprawdził się w Manchesterze United, przez ostatnie pół roku odbudował swoją formę i pomógł Borussi Dortmund w dotarciu do finału Champions League.
Już podczas zimowego mercato Sancho dał zielone światło na przenosiny do Włoch, ale ostatecznie ponoć transfer zablokował Massimiliano Allegri, który nie widział w Angliku odpowiedniego kandydata na wzmocnienie swojej formacji. Dzisiaj, kiedy Thiago Motta ma przejść na system z trójzębem Jadon ma być idealnym kandydatem na prawe skrzydło.
Fabiana Della Valle, dziennikarka włoskiej La Gazzetty dello Sport zauważa dwa problemy, które musi rozwiązać Juventus. Pierwszym z nich jest obniżenie żądań Manchesteru United, które woli sprzedać swojego piłkarza za kwotę 40-50 milionów euro, czego Juventus nie chce spełnić. Bianconeri będą zapewne próbować nie tylko obniżyć żądania Czerwonych Diabłów, ale nawet doprowadzić do wypożyczenia. Inne firmy, którym zaproponowano piłkarza także nie kwapią się do rozpoczynania negocjacji od tak wysokich kwot.
Drugim problemem jest wysoka pensja zawodnika, która wynosi aż 8,5 miliona euro netto za sezon gry. Jest to zbyt wiele jak dla Starej Damy, więc albo uda się obniżyć żądania płacowe gracza, albo dogadać z Manchesterem United na częściowe pokrycie przez nich pensji.
Innym sposobem na sprowadzenie Jadona Sancho mogłoby być zaproponowanie w wymianie Federico Chiesy. Włoski skrzydłowy nie odpowiada profilem Thiago Mottcie, gdyż zbytnio opiera swoją grę na eksplozywności i nieprzewidywalności. Poza tym obowiązuje go kontrakt jedynie do 2025 roku, przez co należy już w tym okienku podjąć decyzję co do przyszłości Włocha.
Alternatywami dla Anglika pozostają Mason Greenwood, który jest również zbyt drogi oraz Karim Adeyemi z Borussi Dortmund. Pojawiło się także zainteresowanie Xavim Simonsem z PSG, ale nie jest to priorytet dla Thiago Motty.