Kean day w Fiorentinie

fot. @ acffiorentina

Moise Kean lada chwila zostanie oficjalnie potwierdzony jako nowy nabytek Fiorentiny. Viola przelała na konto Bianconerich 13 milionów euro, które w bonusach może wzrosnąć do 18. Dla napastnika przygotowano kontrakt wart 2,2 miliona euro za sezon gry. Jeśli zawodnik spełni zakładane w kontrakcie cele indywidualne i zespołowe, jego pensja może wzrosnąć do 2,5 miliona euro.

Wizyty lekarskie, podpis, uśmiechy i oczekiwania. To wszystko kręci się wokół Moise, od którego cała Florencja oczekuje bramek. Od odejścia Dusana Vlahovicia wszelkiej maści środkowi napastnicy nie grzeszyli skutecznością i nawet jeśli w Juventusie zawiódł to Rocco Commisso liczy, że odbudują Włocha. Właściciel klubu ze stolicy Toskanii wierzy, że były już gracz Juventusu nawiąże osiągnięciami do czasów Paris Saint-Germain, dla którego zdobył 17 bramek w sezonie 2021-22. Poza tym Viola od dawna chciała go pozyskać, jeszcze gdy trenerem był Vincenzo Italiano a nie jak teraz Raffaele Palladino.

Moise Kean zameldował się z samego rana w „Viola Park” w celu przeprowadzenia badań, które trwały około 2 godziny. Następnie przyjdzie czas na podpisanie kontraktu i oficjalne ogłoszenie transferu.