Kto będzie numerem “2” w bramce Juve?

fot. @ juventusfc / twitter.com

Ruchy Juventusu na rynku transferowym w ostatnim czasie zostały mocno zagęszczone – świadczy o tym chociażby oficjalne sformalizowanie transferu, Michele Di Gregorio, dotychczasowego bramkarza Monzy, który przez najbliższe 5 lat ma bronić bramki klubu ze stolicy Piemontu.

Fakt, iż w między słupkami Starej Damy ma dojść do zmiany pokoleniowej oznacza informację złą dla wszystkich fanów Wojciecha Szczęsnego, bowiem to jego miejsce, jako podstawowego bramkarza, ma zająć mediolańczyk. Szybko zaczęły do nas napływać z Półwyspu Apenińskiego doniesienia, iż “Szczena” w Juventusie nie zostanie. Polaka zaczęto łączyć z egotycznym kierunkiem, a więc Saudi Pro League, gdzie miał dołączyć do swojego dawnego kolegi z drużyny, Cristiano Ronaldo w jego Al-Nassr. Mimo, iż transfer wydawał się być na ostatniej prostej – podawano już wszakże dokładną kwotę jaką miał zainkasować polski golkiper, to ostatecznie nic z niego nie wyszło. Al-Nassr zamierza bowiem podjąć próbę sprowadzenia do klubu bramkarza Manchesteru City – Edersona.

Wobec takiego obrotu spraw w serca polskich fanów Wojtka mogła znów wlać się nadzieja, na dalsze oglądanie go w barwach Juventusu. Ta jednak się nie powiedzie, bo według doniesienia z IlBianconero – klub poinformował Wojciecha Szczęsnego, iż nie znajduje się on w planach na nowy sezon, a bramkarzem rezerwowym pozostanie Mattia Perin – Włoch zdążył się już przyzwyczaić do tej roli po konsekwentnym przegrywaniu walki o pozycję numer jeden ze Szczęsnym.

Polak otrzymał polecenie poszukania sobie nowego klubu, czym zajmuje się również kierownictwo Starej Damy, bowiem chcą zarobić jeszcze choć trochę na doświadczonym Polaku.