Podsumowanie sezonu 2023/2024 w wykonaniu Juventusu: Najlepszy napastnik

fot. @ juventusfc / twitter.com

Redakcyjne podsumowanie minionego sezonu zbliża się do końca – zgodnie z wcześniejszą zapowiedzią, przed nami pozostały jeszcze tylko dwie kategorie – najlepszy napastnik oraz bramka, która zrobiła na nas największe wrażenie.

Przechodząc dalej w tej kategorii muszę powiedzieć, iż ze względu na to jak rozkładały się tym razem głosy redakcji wymagana będzie delikatna zmiana formuły. W tej kategorii bowiem głosy otrzymał tylko jeden z napastników, w związku z czym pozostałą dwójkę potraktujemy jako:

Wyróżnienia

Postać Arkadiusza Milika stanowi już swego rodzaju naszego narodowego mema. Niezliczone żarty o jego celności i “skuteczności” w polu karnym rywali robią już kilkutysięczne kółko po internecie. Nie da się jednak ukryć, iż w większości spotkań Starej Damy, w których Polak miał okazję się zaprezentować nie wypadał wcale najgorzej – dość powiedzieć, iż został on najskuteczniejszym zawodnikiem Juve w Coppa Italia. Wielokrotnie wykazywał się sprytem, dobrym pozycjonowaniem i szeroko pojętą inteligencją w polu karnym. Dawał bardzo dużo jeśli chodzi o grę tyłem do bramki, potrafił kreować miejsce dla Duszana bądź Federico. Zdarzyło mu się nawet zdejmować z bramki pajęczyny, jak chociażby przy rzucie wolnym przeciwko Bolonii pod koniec sezonu.

Kenan Yildiz to z kolei zawodnik, który w swoim pierwszym sezonie w seniorskiej kadrze Juventusu zaprezentował znakomity potencjał. Indywidualnie przeprowadzane akcje, dryblingi zabawa z defensorami rywali to wszystko było znakiem rozpoznawczym Turka w minionym roku piłkarskim. Nie bez kozery Cristiano Giuntoli nie planował nawet wysłuchiwać ofert za Tureckiego napastnika i zgodnie z najnowszymi doniesieniami pracuje już nad przedłużeniem kontraktu młodzika. Planowany numer “10” na koszulce w nadchodzącym sezonie niech będzie wisienką na torcie.

Bałkański gwiazdor – serbski człowiek od demolki

Zwycięzcą naszego głosowania zostać mógł jednak tylko jeden człowiek – Duszan Vlahović. Serb od początku sezonu prezentował niezłą formę. Oczywiście miał całkiem spore problemy w pewnej newralgicznej części sezonu, kiedy jego dobra dyspozycja przydałaby się najbardziej, jednak można spokojnie zrzucić to na karb tego, iż cała drużyna obniżyła loty i napastnik nie bardzo był w stanie sam temu zaradzić.

Liczby stojące za występami Serba również dają nam obraz zawodnika, który wiele dał swojemu zespołowi. 33 występy na poziomie Serie A, a jeśli doliczymy rozgrywki Coppa Italia to da nam to 38 rozegranych spotkań. Łącznie we wszystkich rozgrywkach Duszan zdobył 18 goli oraz dopisał 6 asyst. Całkiem dobry wynik, jak na zawodnika, który miał być “przepłaconym, nieopłacalnym transferem” jak można było przeczytać w niektórych wypowiedziach kibiców.

W tym sezonie, pod wodzą Thiago Motty, jeśli Duszan utrzyma formę z poprzedniego sezonu wynik powinien być jeszcze lepszy – wszak Włoch brazylijskiego pochodzenia ma przynieść do drużyny powiew nowego spojrzenia na grę, które w założeniu ma diametralnie różnić się od preferowanego przez Maxa Allegriego futbolu defensywnego. Jeśli więc w takiej koncepcji Vlahović był w stanie zdobyć taką ilość bramek to przy futbolu opartym na większym rozegraniu okazji do strzelania powinien mieć jeszcze więcej. Wystarczy przytoczyć tutaj statystykę xGoals Vlahovicia, która w samej Serie A wynosiła 16,6, a napastnik zgromadził 16 ligowych trafień. Wspomniany wcześniej Milik wypadł gorzej bo na oczekiwanych trafień 5,1 tylko 4 razy odnalazł drogę do siatki rywala (wciąż mówimy o lidze), natomiast Yildiz zdobył 2 bramki przy statystyce 1,6. Zatem tylko młody Turek wykręcił wynik ponad stan, chociaż jedynie kosmetyczny.

Dajcie znać w ankiecie kto Waszym zdaniem zasłużył na miano najlepszego napastnika minionego sezonu. Jeśli Wasz typ różni się od opcji proponowanych w głosowaniu to zaznaczcie odpowiednią opcję w ankiecie i napiszcie w komentarzu Wasz typ.