Juventus omawia transfer Westona McKenniego do Fiorentiny

Weston McKennie pozostaje jednym ze skreślonych przez Juventus nazwisk i aktywnie poszukuje nowego miejsca pracy. Zainteresowanie Amerykaninem wyraziła Fiorentina.

Wyjazdowa Koszulka Weston Mckennie

Urodzony w Teksasie 25-letni pomocnik od początku letniego okna transferowego wskazywany jest jako jeden z głównych kandydatów do opuszczenia szeregów Bianconerich. Fiaskiem zakończyły się negocjacje w sprawie nowego kontraktu dla zawodnika i podobnie niepowodzeniem skończyły się rozmowy dotyczące niedoszłego transferu do Aston Villi w ramach częściowego rozliczenia za Douglasa Luiza.

Plotki dobiegające z Włoch informują, że Amerykanin nie tylko oczekuje podwyżki zarobków u nowego pracodawcy, ale także żądał odpowiedniej odprawy od turyńskiego zespołu.

Pierwotnie Stara Dama oczekiwała za swojego podopiecznego, który rozegrał stosunkowo dobry sezon, kwoty powyżej 20 milionów euro. Jednakże problemy z dogadaniem jakichkolwiek przenosin każą zweryfikować oczekiwania i dzisiaj akceptowalna przez Juventus suma może być niższa o dobre kilka milionów euro. Klub ze stolicy Piemontu jest coraz bardziej pod ścianą, bo kontrakt McKenniego wygasa w przyszłym roku i wtedy piłkarz odszedłby za darmo.

Sprowadzeniem pomocnika było zainteresowane kilka klubów z różnych lig, m.in. tureckiej czy niemieckiej, jednak nic z tego nie wynikło.

Również chęć oglądania go w swojej koszulce wyraziła Fiorentina, która zgodnie z informacjami Gianluki Di Marzio wciąż prowadzi rozmowy w sprawie transferu Westona McKenniego. Co ciekawe odbywa się to niezależnie od negocjacji w sprawie przenosin Nico Gonzaleza.

McKennie był w poprzednim sezonie najlepiej asystującym zawodnikiem Juventusu notując ich łącznie 10.

Zapisy na Juventus-Milan!

Subskrybuj
Powiadom o
3 komentarzy
oceniany
najnowszy najstarszy
Informacja zwrotna
Zobacz wszystkie komentarze

misiekjt
misiekjt(@misiekjt)
3 miesięcy temu

Miał być nowy Davids (hehe), coś poszło nie tak. Jak najdalej od takich najemników rozszczeniowych.

Andryu
Andryu(@andryu1992)
3 miesięcy temu

Dziwne, że wyceniamy go niewiele mniej niż Chiesę.

Lub zaloguj się za pomocą: