Percassi: Koopmeiners robi błąd

Real Madryt pokonał Atalantę w meczu o Superpuchar Europy. W spotkaniu nie wziął udziału Teun Koopmeiners, o którym wypowiedział się jeden z dyrektorów La Dei.

50 60 Mln Euro Za Koopmeinersa
fot. @ Atalanta_BC / twitter.com

Saga transferowa z Teunem Koopmeinersem w roli głównej zdaje się zbliżać do końca. Pomocnik prawdopodobnie wkrótce dołączy do Juventusu, a o jego sytuacji mówił niedawno Luca Percassi. Słowa działacza cytuje portal Calciomercato.com:

„Bardzo mocno szanujemy Koopa i żałujemy, że go z nami nie ma. Czy naszą relację można jeszcze odbudować? Kochamy go. Wiemy, ile nam dał i ile my daliśmy jemu. Gdy jesteś młodym piłkarzem, czasem popełniasz błędy na swojej sportowej drodze. To jedna z takich sytuacji. My nigdy nie chcieliśmy i nie chcemy go sprzedać. To gracz, do którego jesteśmy przywiązani” – podkreślił dyrektor.

Mimo tych słów odejście Teuna Koopmeinersa wydaje się nieuniknione. Atalanta pracuje już nad sprowadzeniem jego następcy, którym ma być Matt O’Riley z Celtiku.

Zapisy na Juventus-Milan!

Subskrybuj
Powiadom o
7 komentarzy
oceniany
najnowszy najstarszy
Informacja zwrotna
Zobacz wszystkie komentarze

3 miesięcy temu

Jak się nie szanuje woli piłkarza to popełnia się błąd, a to jeden z nich. Koop miał obietnicę odejścia do większego klubu w przypadku chętnego, gdy przedłużał umowę czytałem. Oferta powyżej wartości rynkowej od Juve, blokują transfer to robią z siebie frajerów w finale, że ich najlepszy piłkarz nie gra bo nie chce z nimi grać.

polkor
polkor(@polkor)
3 miesięcy temu

Piłkarze powinni szanować swoich obecnych pracodawców, jeżeli Koopmeiners robi cos takiego w stosunku do Atalanty, to duże prawdopodobieństwo ze będzie stosować podobną taktykę wobec Juve, zresztą cała strategia transferowa Juventusu, skupianie wszystkich środków by kupić jednego piłkarza, gdy o wiele bardziej potrzebne są zakupy na innych pozycjach chociażby skrzydłowych, wydaje się mocno nieracjonalne

Marcin
Marcin(@marcin)
3 miesięcy temu

Chłopak do nas nie przejdzie. Sprawa się przeciąga niby brak zastępstwa po stronie Atalanty. Nie puszcza go i taka jest prawda.

Lub zaloguj się za pomocą: