Strona główna » Aktualności » Luca Toni: Jestem przekonany, że Dusan może zdobyć nawet 30 bramek
Luca Toni: Jestem przekonany, że Dusan może zdobyć nawet 30 bramek
Były napastnik reprezentacji Włoch i m.in. Juventusu – Luca Toni udzielił wywiadu dla La Gazzetty dello Sport. Piłkarz wypowiedział się m.in. na temat Juventusu.
fot. @ juventus.com
Mistrz świata z 2006 roku Luca Toni rozmawiał z Filippo Cornacchią, dziennikarzem włoskiego dziennika sportowego La Gazzetta Dello Sport i podzielił się spostrzeżeniami dotyczącymi Bianconerich.
Cornacchia: W ostatnich miesiącach Prandelli przewidywał, że Vlahović w sezonie zdobędzie 30 bramek, także dzięki stylowi Thiago Motty, zgadzasz się z tym?: „Motta mocno angażuje środkowego napastnika w grę i ten aspekt może być dobry dla Dusana, który ma szansę się rozwinąć. Vlahović zawsze dobrze wykorzystywał przestrzeń i jestem przekonany, że wiele razy trafi do bramki”.
Czy Vlahović może pobić swój życiowy rekord wynoszący 29 bramek w sezonie 2021-2022?: „Jesteśmy dopiero na początku sezonu, ale oznaki są również zachęcające. Strzelił dwa gole, ale miał wiele okazji i przy mniejszym pechu mógł strzelić jeszcze kilka bramek. Juventus rozegra wiele meczów, uczestnicząc w pięciu rozgrywkach i tak, jestem przekonany, że Dusan może zdobyć nawet 30 bramek”.
Dusan w meczu przeciwko Hellas Werona był szybszy niż technologia, przypisując bramkę Savonie. Jako były napastnik jesteś zaskoczony gestem dziewiątki Juve?: „Prawdopodobnie nie poczuł piłki. A w dzisiejszym futbolu, pełnym kamer, lepiej nie ryzykować zrobienia z siebie błazna. Gdyby tylko musnął kępką włosów, przypisałby sobie te trafienie. My, środkowi napastnicy tacy jesteśmy”.
Giuntoli kupił na rynku cały arsenał amunicji, by jeszcze lepiej uzbroić Vlahovicia. Jakie masz wrażenia?: „Koopmeiners i Vlahović mogą nawzajem narobić kłopotów nawet nie licząc bramek. Podania Holendra będą miały kluczowe znaczenie dla Dusana. Jestem jednak przekonany, ze ruchy Serba uwolnią przestrzenie dla Koopa, który jest niebezpieczny gdy strzela. Będzie nieoceniony. Yildiz, który został nowym numerem 10 w Juve, jest także nowoczesnym zawodnikiem. Ma odpowiednią wizję, umiejętności, a poza tym przeszedł szkołę Bayernu. Może być objawieniem sezonu”.
Stadion podczas meczu z Romą rozgrzał się widząc dryblingi Conceicao: „Ma ciekawe uderzenie, jest szybki i potrafi grać jeden na jednego, a futbol zmierza w tym kierunku. Ciekawi mnie też co pokaże w Juve. Wiele oczekuję od Nico Gonzaleza, który miał na przemian wzloty i upadki w Fiorentinie, ale co do jakości zawodnika nie mam wątpliwości”.
Jesteś zaskoczony, że Douglas Luiz, transfer za 50 milionów euro jeszcze nie wyszedł w wyjściowej jedenastce?: „Wszyscy zrozumieliśmy, nawet ci spoza klubu, że Thiago Motta nie patrzy na nazwisko wypisane na koszulce, ale na to co widzi podczas treningu. Jeśli zawodnik też to zrozumie, będzie to korzyścią dla wszystkich. Zwłaszcza, że jakość i międzynarodowe doświadczenie Douglasa Luiza nie budzą wątpliwości”.
Który klub jest królem mercato?: „Giuntoli został królem rynku transferowego, w ostatnich dniach negocjacji dokończył budowę i podniósł poziom składu. Teraz w rękach Thiago Motty będzie ułożenie zespołu i przyniesienie wyników. Juventus bez jakichkolwiek dyskusji musi wygrywać”.
Czy Inter i Juve będą ścigać się o Scudetto?: „Teraz Inter jest silniejszy, ale Juve będzie walczyć do końca. Wśród czołowej czwórki trzeba uważać też na Napoli Conte, które nie ma zobowiązań w europejskich pucharach”.