Nico Gonzalez z golem dla Argentyny

fot. @ juventus.com

W ostatnich dniach kibice Juventusu mocno martwili się o zdrowie Nico Gonzaleza. Nowy nabytek Starej Damy doznał urazu pięty w meczu z Chile, ale zdołał wyleczyć kontuzję i zagrał w kolejnym spotkaniu swojej reprezentacji z Kolumbią. Albicelestes ulegli rywalom na wyjeździe, ale atakujący Bianconerich zaliczył udany – 90 minutowy – występ, okraszony bramką, zdobytą w 48 minucie spotkania.

Zapisy na Juventus-Milan!

Subskrybuj
Powiadom o
6 komentarzy
oceniany
najnowszy najstarszy
Informacja zwrotna
Zobacz wszystkie komentarze

Book
Book(@book)
2 miesięcy temu

Chlop wie jak strzelać bramki,byc może u Motty jeszcze się rozwinie .

Na niego i Koopmeinersa liczę najbardziej.

Formacje ataku i pomoc wydają się bardzo dobrze obsadzone.

Na lewym skrzydle może zagrać Conceicao, Gonzalez,Weha,Andzic

Na prawym Yildiz, Gonzalez,Mbangula

Na 10 Koopmeiners, Yildiz,Andzic

Na 9 Vlaho, Milik

W pomocy Locatelli, Luiz,Thuram, Mckennie, Fagioli, Arthur.

Jest kim grać!!!

mordziaty
mordziaty(@mordziaty)
2 miesięcy temu

Przecież Nico od kilku lat wyróżniał się w Serie A i było widać, że jest jednym z najlepszych skrzydłowych. Jestem w szoku, że tak łatwo udało się go wyciągnąć i to z Violi 😮

Jaram się nim i Argentyńską kadrę śledzę od lat i nie bez powodu chłopak ma tam ponad 40 występów, a jednak bogactwo w ofensywie MŚ ogromne 😛

great_again
great_again(@great_again)
2 miesięcy temu

Mam przeeczucie, że ten transfer to strzał w 10. Argentyńczycy kochają Serie A to raz, a dwa nie jest to gwiazda pierwszego formatu, ale ma wszystko by się taką stać. Prasja na nim nie ciąży jak na Koopie, który ma być liderem od pierwszego sowjego występu. Jestem dobrej myśli.

Lub zaloguj się za pomocą: