Antonio Conte po meczu: Juventus nigdy nie będzie wrogiem

fot. @TottenhamHotspur / facebook.com

Trener Napoli Antonio Conte, po wczorajszym bezbramkowym remisie wziął udział w konferencji, podczas której skierował kilka słów w stronę kibiców Juventusu. Włoch odwiedzał już stadion Bianconerich jakiś czas temu jako szkoleniowiec Interu, jednak wtedy trybuny były zamknięte z powodu pandemii. Teraz, kiedy przyjechał na Allianz Stadium z Partenopei, towarzyszyły mu całkiem inne emocje, gdyż zastał stadion wypełniony kibicami drużyny, w której spędził wiele lat swojej kariery.

„To były wielkie emocje. Podziękowanie fanom, z którymi spędziłem 16 lat. To było minimum, jakie mogłem zrobić” – powiedział Conte.

„Biorąc to pod uwagę, jestem szczęśliwy, że jestem w Napoli i pozdrowiłem również naszych fanów. Przyjazd tutaj to zawsze wielkie emocje, nikt nie może mi tego odebrać. Zawsze będzie rywalizacja między kibicami, ale nigdy nie powinno być przemocy. Spędziłem wiele lat w Anglii, gdzie widziałem edukację i szacunek” – kontynuował trener.

„Jestem częścią historii Juventusu i nikt nigdy mi tego nie odbierze. Mam nadzieję, że stworzę również historię Napoli. Rywalizacja to jedno, ale zawsze musi być edukacja i szacunek, ponieważ w tym świecie wielu ludzi zapomina, czym jest uznanie. Dzisiaj postrzegali mnie jako przeciwnika. Ja też, ale nigdy nie będą wrogami” – podsumował trener Napoli.

Dziennikarze zapytali także o słowa Thiago Motty, który stwierdził po meczu, że Juventus był lepszy: „Nasz bramkarz nie ubrudził sobie dzisiaj rękawic, nie musiał interweniować choćby raz. Z drugiej strony Di Gregorio musiał wykazać się niesamowitą interwencją w pierwszej połowie. Ogółem był to wyrównany mecz”.

Conte spędził 16 lat w Juventusie – 13 jako zawodnik i trzy jako trener. Zdobył kilka trofeów w klubie, w tym osiem tytułów Serie A (trzy na stanowisku trenera) i jeden tytuł Ligi Mistrzów jako piłkarz w 1996 roku.