Chiellini: Życie jest nieprzewidywalne

Giorgio Chiellini to postać, która w barwach Starej Damy urosła do mitycznych wręcz rozmiarów. Zawodnik, na którego zawsze można było liczyć - taki o którym mówiło się, że "wkłada głowę tam gdzie inni baliby się włożyć nogi". Obecnie, po zakończonej karierze sportowej spełnia się zawodowo w strukturach Juventusu.

Chiellini Los Angeles Dalo Mi Nowe Mozliwosci

W dniach 25-27 września w Turynie odbyły się targi związane z Italian Tech Week. W czasie ich trwania okazję do refleksji miał były kapitan Starej Damy – Giorgio Chiellini. 40-letni legendarny obrońca Juventusu pełni aktualnie w klubie ze stolicy Piemontu rolę dyrektora do spraw relacji instytucjonalnych.

Refleksje, którymi Giorgio obdarzył swoich słuchaczy dotyczyły zarówno jego nowej roli w zespole Bianconerich, zahaczały o jego bogatą karierę piłkarską, a także były okazją do udzielenia kilku rad młodym osobom, które mogą za wzór stawiać sobie urodzonego w Pizie zawodnika.

“Czuję się jak wtedy, gdy przechodzisz z gimnazjum do liceum. Teraz pracuję z innej perspektywy, to dla mnie wielkie wyzwanie, aby spróbować stworzyć dla siebie nową pozycję w świecie piłki nożnej w innym charakterze. Reprezentuję Juve na poziomie instytucjonalnym, uczestniczyłem już w kilku spotkaniach, aby zrozumieć, jak działa zarządzanie klubem na boisku i poza nim. Czy czuję presję? Myślę, że tutaj we Włoszech to jest najtrudniejsze do zniesienia. Każdego dnia, zarządzając grupą, wiem, że wymaga to dużo pracy”.

Chielliniemu nie zabrakło także czasu na wspomnienie swojej przygody w MLS, do której trafił w lipcu 2022 roku: “Stany Zjednoczone mnie zmieniły, amerykańskie doświadczenie zdecydowanie otworzyło mój umysł, szczególnie w obszarze biznesu związanego ze sportem. Główną różnicą w stosunku do Włoch jest to, że tam mecz nie trwa tylko dziewięćdziesiąt minut, ale staje się całodniowym wydarzeniem dla rodzin. Oglądanie tam meczów jest świetną zabawą, niezależnie od dyscypliny sportu”.

Jeśli chodzi o rady, które Giorgio chciałby przekazać młodym ludziom: “Pamiętam, jak moi rodzice powiedzieli mi, że jeśli nie pójdę do szkoły, to nie pozwolą mi grać w piłkę nożną. Myślę, że moja rodzina jest ze mnie dumna, ponieważ skończyłem studia.[…] Kiedy miałem 25 lat, znalazłem ludzi, którzy pomogli mi mieć długoterminową wizję, nie myśleć tylko o jutrze. Wszystko, co mogę powiedzieć młodym ludziom, to by kontynuowali naukę, ponieważ życie jest nieprzewidywalne, trzeba je urozmaicać, a przede wszystkim poprawiać każdego dnia. Widziałem wielu piłkarzy bez pieniędzy na koncie bankowym, ja staram się unikać szaleństwa. Dotyczy to wszystkiego, w sporcie, w pracy, ogólnie w życiu. Gdybym nie został piłkarzem? Może byłbym lekarzem“.

Leć na mecz Juventus-Torino!

Subskrybuj
Powiadom o
0 komentarzy
oceniany
najnowszy najstarszy
Informacja zwrotna
Zobacz wszystkie komentarze

Lub zaloguj się za pomocą: