Gianluca Di Marzio chwali Vlahovicia

Przed spotkaniem z Genoą Dusan Vlahović pozostawał bez strzelonej bramki przez 218 minut w samej Serie A. Jego występy nie zachwycały, kibice mogli czuć frustrację, która towarzyszyła również zapewne samemu zawodnikowi

fot. @ juventusfc / twitter.com

Wczorajsze zwycięstwo Juventusu w spotkaniu z Genoą to w dużej mierze zasługa Dusana Vlahovicia – Serb odnalazł drogę do bramki rywali dwukrotnie. Nie można wszakże zapominać o postaci Teuna Koopmeinersa, który przepiękną asystą obsłużył serbskiego snajpera i umożliwił mu zdobycie drugiego trafienia.

Słowa pochwały w stronę Dusana padły również z ust Gianluki Di Marzio – dziennikarz Sky Sports Italia, cytowany przez Tuttojuve powiedział: “Reakcja jego charakteru była ważna. Wzięcie odpowiedzialności za rzut karny przy stadionie, nawet bez publiczności, było mimo wszystko dużym wyzwaniem ze względu na wszystko, co wydarzyło się w poprzednich meczach, a on oczekiwał swojego powrotu do strzelania. Te jedenaście metrów uwolniło go, bo gol był piękny. Gol podobny do Vlahovicia, ruch podobny do Vlahovicia. Więc być może poprawia się w coraz większym stopniu: w tym, jakie są pomysły Thiago Motty na grę i o co prosi go Thiago Motta – to nie tylko finalizacja, ale także wykonywanie ruchów, które mogą pozwolić mu zdobyć bramkę i pozwolić innym zdobyć bramkę. Drugi gol Vlahovicia padł po około dwudziestu podaniach. To było dokładne poszukiwanie tego, czego chce Thiago Motta i co zostało ustalone na treningu”.