Biało na czarnym #78: Pogba wróć?

Wyrok Paula Pogby został skrócony z czterech lat do osiemnastu miesięcy. Jednakże nawet w świetle tych informacji powrót Francuza do barw Juventusu wydaje się mało prawdopodobny. Czy jest czego żałować?

Pogba W United Do 2022
Fot. Grzegorz Wajda / WajdaFoto, JuvePoland

Paul Pogba wraca do futbolu! Wyrok zawieszenia za zażywanie niedozwolonych substancji został zmniejszony z czterech lat do osiemnastu miesięcy i wielu kibiców zaczęło się zastanawiać czy to nie odpowiedni moment na “last dance” Francuza w barwach Juventusu. Logika każe zaprzeczyć, ale czy to nie powód żeby rozmarzyć się w wizji Pogby w koszulce Starej Damy, przypominając sobie jego najlepsze momenty w Turynie?

Wyrwać diament

Latem 2012 roku Manchester United oddał za darmo utalentowanego pomocnika do Juventusu, który jeszcze wtedy nie był zbyt szczególnie znany w Europie i na dodatek przypięła się do niego łatka “marudnego i niecierpliwego”, który chciał wywrzeć na Fergusonie (ówczesny szkoleniowiec Czerwonych Diabłów) grę w pierwszym składzie. Z kolei w Turynie, z tygodnia na tydzień i sezonu na sezon rozwijał się nie tylko piłkarsko, ale też pod względem charakteru. Śmiało można powiedzieć, że Pogba dojrzał we Włoszech i został zawodnikiem, który elektryzował swoimi występami, a niekiedy niósł całą drużynę na plecach.

Ciosem dla kibiców okazała się chęć odejścia pomocnika do Manchesteru United i pozostawienie koszulki z numerem “10”, którą otrzymał jako największa gwiazda Bianconerich. W Turynie takie akcje nie przechodzą bez echa i nawet 105 milionów euro otrzymane za sprzedaż francuskiego pomocnika, nie były w 100% satysfakcjonujące. Chociaż zakup Higuaina do składu obronił się sportowo.

Po powrocie na Wyspy Paul Pogba według prasy nie nawiązał do występów z Italii, chociaż jak przeanalizujemy jego indywidualne statystyki, nie jest to prawdą. Wydaje się, że oczekiwania po transferze Pogby były na poziomie stratosfery, do której Francuz samemu nie był w stanie dolecieć. Czerwone Diabły od wielu lat stały się przeciętnym klubem, z ogromem przepłacanych zawodników, którzy w Manchesterze zapominają jak się gra w piłkę. I tutaj Francuz mógł być po części kozłem ofiarnym.

Pogback 2.0

Informacja o powrocie Pogby do Włoch rozpaliła serca i pierwsze okładki prasy na Półwyspie Apenińskim. Kibice wierzyli, że to w Italii Francuz powróci do odpowiedniej dyspozycji i z miejsca zostanie gwiazdą ligi. Umiejętności do tego miał odpowiednie, ale jak pokazała historia, ten powrót to katastrofa.

Rekonwalescencja po kontuzji kolana doznana przed sezonem, która przedłużyła się do ostatnich meczów, była prowadzona w sposób nieodpowiedni, przez słuchanie rad osób o wątpliwej wiedzy. Przynajmniej tak były one przedstawiane w mediach. Kolejny sezon, to jedynie 52 minuty na murawie i wyrok zawieszenia za doping. Następny przykład zaufania piłkarza powierzonego nieodpowiednim osobom.

Poza tym wokół Pogby zaczęło pojawiać się coraz więcej złych wydarzeń, na czele z konfliktem rodzinnym, porwaniem i groźbami karalnymi kierowanymi do pomocnika przez jego własnego brata. Z jednej strony Paul wyjaśniał zaistniałą sytuację w mediach, ale nikt nie powie, że to zupełnie normalne i każdego może to spotkać, a tym bardziej nie dotknąć go psychicznie. Być może takie wydarzenia miały wpływ na decyzje Pogby i posłuchanie “lekarza” w sprawie zażycia niedozwolonych substancji, czym ten praktycznie zakończył mu karierę piłkarską. Brzmi jak bronienie niemyślącego piłkarza? Trochę tak.

Pogback 3.0

Przed niespełna tygodniem Włochy obiegła kolejna zaskakująca informacja, czyli skrócenie zawieszenia dla piłkarza. Oznaczało to, że pomocnik może już od stycznia trenować z pierwszą drużyną Bianconerich, a od marca wrócić na murawę. Pojawiło się wiele głosów zarówno tych pozytywnie jak i tych negatywnie nastawionych na powrót zawodnika do gry w Juventusie.

Po tak długiej przerwie i obecnej kadrze Starej Damy istnieje tylko jedno logiczne wyjście z tej sytuacji. Zerwanie kontraktu z winy zawodnika, do którego klub ma prawo, ze względu na co najmniej półroczne zawieszenie piłkarza. W tym przypadku jest to 18 miesięcy i takiego obrotu sprawy oczekuje się w Italii. Klub czeka jedynie na uprawomocnienie wyroku. A sam Pogba zapewne odejdzie na Bliski Wschód lub do MLS, czyli miejsc gdzie kluby będą w stanie chociaż częściowo pokryć wymagania finansowe takiego nazwiska.

Last dance w Juve

Pomimo, że rozstanie z Pogbą jest praktycznie pewne, to wciąż pojawiają się głosy kibiców chcących dać mu jeszcze jedną szansę w Turynie. Fani Bianconerich mając w głowach wspomnienia ze świetnych występów zdają się zaklinać rzeczywistość oczekując ponownego ziszczenia ich na murawie Allianz. Jednakże to jedynie mrzonki.

Nie ma się co oszukiwać, ale francuski pomocnik nie powróci do swojej najwyższej dyspozycji już nigdy. Szereg złych decyzji podjętych nie tylko w ciągu ostatnich kilku lat, ale też przez całą swoją karierę doprowadził do tego, że nie wycisnął z niej maksimum, gdyż w jego przypadku Złota piłka nie była tylko niedoścignionym marzeniem, a realnym celem.

Dziś już nie chcę powrotu Francuza do Juve. Zupełnie inaczej mówiłem, kiedy po raz pierwszy wracał do Turynu, ale już po kontuzji kolana stałem się pesymistą i wiedziałem, że dawnego Pogby już nie zobaczę. Nawet jeśli w tych niewielu chwilach jakie mógł otrzymać na murawie we Włoszech pokazywał magię. Dzisiaj już go nie chcę.

A Wy, koledzy i koleżanki po szalu, chcielibyście ostatniej szansy dla Pogby w Juve? Czy podzielacie moją opinię? Dajcie znać w komentarzu i sondzie! Ciao!

Czy chciałbyś ostatni raz zobaczyć Pogbę w Juve?

Zapisy na Juventus-Milan!

Subskrybuj
Powiadom o
13 komentarzy
oceniany
najnowszy najstarszy
Informacja zwrotna
Zobacz wszystkie komentarze

jacbob
jacbob(@jacbob)
1 miesiąc temu

Umiejętności Topowe i pewnie, że zdrowie nie te, ale czemu z góry go skreślać? Zobaczymy jak będzie, ale motywacji mu może nie brakować, a stary to on nie jest .

Poogboom zawsze w sercach prawdziwych fanów Juve 😉

Monochromatyczny
Monochromatyczny(@monochromatyczny)
1 miesiąc temu

Nie mogę patrzeć na głupawe miny Pogbusia (co zdjęcie to bardziej idiotyczny wyraz twarzy). Za drugiej przygody nie zrobił nic, zupełnie nic dla Juve. Stał się takim clownem, piłkarskim memem i błaznem.

Niech zabiera swoją rodzinkę, szamana i stado kumpli z osiedla i natychmiast wysuwa z Turynu.

Dudi_Gdynia
Dudi_Gdynia(@dudi_gdynia)
1 miesiąc temu

Te wyniki ankiety to tak na serio, czy fotomontaż ?

FistsofSnake
FistsofSnake(@fistsofsnake)
1 miesiąc temu

Zawsze będę mu wdzięczny za te pierwsze sezony. To co wtedy robił było wspaniałe. Ale powrót był nieudany i teraz ciężko mi wierzyć że po takiej przerwie da rade grać na poziomie jakiego się od niego oczekuje

Poke
Poke(@poke)
1 miesiąc temu

Zdecydowanie nie. Moim zdaniem był najlepszym pomocnikiem w Juve ( no może zaraz po Pirlo) po aferze calciopoli, do dziś nikt nie może się z nim równać pod względem umiejętności które prezentował. Natomiast w chwili obecnej nie daje żadnej gwarancji na bycie realnym wzmocnieniem składu.

Powodzenia i zdrowia gdziekolwiek go poniesie.

Radzivill
Radzivill(@radzivill)
1 miesiąc temu

Ja tam bym był go ciekawy. Oczywiście nie za taką kasę, jaką dostaje teraz, ale jeżeli Motta by go widział, to czemu nie. Mamy wprawdzie pomoc całkiem nieźle zabezpieczoną, ale Douglas na razie nic nie pokazuje, a taki "transfer" w zimowym okienku może się przydać.

Regoon
Regoon(@regoon)
1 miesiąc temu

Okropnie mi żal tego, że Pogba nie zrobił takiej kariery na jaką miał papiery bo jestem jego wielkim fanem i należał do jednych z moich ulubionych zawodników drużyny w której grał Pirlo, Vidal i Markiz. Może i Paul mógłby jeszcze coś dać Juve, ale wydaje mi się ze nie ma czego szukać już w Europejskiej piłce. A szkoda, bo miał papiery na bycie pomocnikiem kompletnym i mógłby rywalizować o ZP.

Lub zaloguj się za pomocą: