Strona główna » Aktualności » Daniel Maldini na celowniku Juventusu
Daniel Maldini na celowniku Juventusu
Mówisz Maldini, myślisz Milan. Ta od lat funkcjonująca zasada może się zmienić przez Daniela Maldiniego, wnuka Cesare i syna Paolo, grającego obecnie w Monzie. Zawodnik już wkrótce może zmienić barwy klubowe i włożyć koszulkę jednego z odwiecznych rywali Milanu - Interu lub Juventusu.
fot. @ acmilan.com
Nazwisko Maldini stało się legendą już w latach 50 i 60 XX wieku za sprawą Cesare Maldiniego. W ukochanych barwach Milanu spędził 12 lat pięknej kariery. W ślady swojego ojca poszedł Paolo, który w Milanie spędził całą piłkarską przygodę – 25 lat.
Jak mogłoby się wydawać plan na Daniela Maldiniego był podobny. 23-latek przeszedł szczebel młodzieżowy oraz wystąpił w drużynie seniorów. Niestety swoimi występami najwyraźniej nie przekonał działaczy Milanu i dostał wolną rękę w sprawie swojej przyszłości. Po dwóch epizodach w Spezii i Empoli, Daniel zdecydował się na wypożyczenie do Monzy. Latem ubiegłego roku pomocnik przeniósł się tam na stałe i od jakiegoś czasu wzbudza zainteresowanie wielkich ekip m.in. Interu oraz Juventusu.
Według Tuttosport zainteresowanie ze strony Nerazzurrich jest bardzo mocne, a ich dyrektor sportowy Piero Ausilio był obecny na trybunach podczas meczu Monzy z Romą. Podobno Maldini jest jednym z dwóch obserwowanych graczy. Na liście znajduje się również Warren Bondo. Najprawdopodobniej Inter rozważa zainwestowanie w nowych i bardziej wszechstronnych zawodników w formacji ofensywnej.
W tym samym czasie La Gazzetta dello Sport poinformowała, że Juventus również wystartuje w wyścigu po obiecującego Maldiniego. Jeżeli tylko Monza zdecyduje się sprzedać zawodnika w zimowym okienku transferowym działacze Starej Damy będą chcieli go pozyskać. Niepewna forma Douglasa Luiza, rozwiązanie umowy z Pogbą oraz niespodziewane kontuzje w pomocy najprawdopodobniej przekonują Juve do jak najszybszych wzmocnień.
Tuttosport twierdzi, że Milan nie pozostanie dłużny rywalom i nie ma zamiaru się tylko przyglądać jak Maldini ubierze trykot rywala. Umowa, na mocy której Daniel dołączył do Monzy, obejmuje 50% zysku z jego kolejnej sprzedaży. Na domiar złego dla działaczy i sympatyków Bianconerich, Milan ma prawo do wyrównania każdej oferty złożonej zawodnikowi, co oznacza, że Rossoneri mogą liczyć na jego powrót przy bardzo korzystnej ofercie.
Autor: Konrad Wenus