Strona główna » Aktualności » Felipe Melo: Jako Interista uważam, że wygramy, ponieważ gramy u siebie
Felipe Melo: Jako Interista uważam, że wygramy, ponieważ gramy u siebie
Felipe Melo w jednym z ostatnich wywiadów stwierdził, że Inter wygra zbliżające się Derby Włoch i wyjawił, że nie przyjaźni się z Chiellinim.
fot. @ FluminenseFC / x.com
Były zawodnik m. in. Interu i Juventusu Felipe Melo, przewiduje, że Nerazzurri wygrają niedzielne derby Włoch. Zawodnik Fluminense wyraził swoje zdanie podczas wywiadu, którego udzielił na łamach La Gazzetta dello Sport.
„Nerazzurri są najlepszą drużyną w lidze, ale Juventus Motty dokonuje wielkich rzeczy” – powiedział Melo.
„Thiago wykonał ogromną pracę. To derby i wszystko może się zdarzyć. Jako Interista uważam, że wygramy, ponieważ gramy u siebie. Juventus będzie potrzebował więcej czasu, ale popadną w euforię, jeśli wygrają” – dodał piłkarz.
Nowy nabytek Juventusu Douglas Luiz, ma trudności z zadomowieniem się w Turynie po letnim transferze z Aston Villi:
„Dokonał niezwykłych rzeczy pod wodzą mojego przyjaciela Unaia Emery’ego, ale Serie A różni się od Premier League. Włochy Roberto Manciniego wygrały Euro dzięki taktyce. Douglas miał więcej miejsca [w Premier League] i będzie o wiele bardziej cieszył Juventus, gdy lepiej zrozumie włoski futbol”.
Giorgio Chiellini, który obecnie jest jednym z dyrektorów klubu, nazwał Melo „złym jabłkiem”, sugerując, że brazylijskiemu pomocnikowi brakowało szacunku podczas jego pobytu w Turynie:
„Chiellini jest wielkim profesjonalistą. Byłem młody, kiedy przybyłem do Juventusu i często się kłóciliśmy. Wspomniał o mnie w swojej książce, ale mam czwórkę dzieci. Czy powinienem znowu się kłócić? Wyjaśnimy sprawę, ale on nie jest moim przyjacielem”.
Melo został odesłany z boiska w 2009 roku w meczu Serie A pomiędzy Interem i Juventusem, kiedy grał dla Starej Damy. Pomocnik otrzymał czerwoną kartkę po uderzeniu Mario Balotellego i wywołaniu awantury, w której uczestniczył również Thiago Motta:
„Balotelli odegrał scenkę. Gdyby wtedy był VAR, to nie otrzymałbym nawet żółtej kartki” – argumentował Melo.
„Takie rzeczy zdarzają się w derbach, ale to był jedyny raz, kiedy pokłóciłem się z Thiago” – zakończył piłkarz.