Udinese – Juventus 0:2 (0:2). Zasłużona wygrana na trudnym terenie

Grafika Meczowa Juvepoland Serie A Udinese Juventus

Juventus wraca z kompletem punktów z Udine. Podopieczni Motty rozegrali dobrą pierwszą i przeciętną drugą połowę, dzięki czemu odnieśli swoje pierwsze od dwóch tygodni zwycięstwo.

Goście ruszyli do ataków od pierwszych minut meczu, a szczególnie aktywny pod bramką Udinese był Thuram, który po dwóch zmarnowanych okazjach otworzył wynik w 19. minucie – Francuz założył Kabasele siatkę w jego własnym polu karnym i oddał płaski strzał lewą nogą z dość ostrego kąta, a piłka odbiła się od słupka, a następnie od pleców Okoye i wpadła do siatki. Udinese mogło szybko odpowiedzieć – tuż po wznowieniu gry Davis łatwo wypracował sobie pozycję strzelecką w polu karnym, a dobrą interwencją jego strzał powstrzymał Di Gregorio. W 37. minucie było już 0:2 – tym razem płaski strzał Yildiza z pola karnego odbił się od słupka, a piłka spadła pod nogi nadbiegającego Savony, który mierzonym uderzeniem umieścił ją w siatce.

Tuż po przerwie wydawało się, że gospodarze zdobyli gola kontaktowego, gdy Davis wbił piłkę do pustej bramki po nieporozumieniu na linii Di Gregorio – Gatti. Sędzia nie uznał jednak tego trafienia, ponieważ Anglik popchnął obrońcę na nadbiegającego bramkarza. Po drugiej stronie Koopmeiners nie doszedł do piłki dośrodkowanej przez Vlahovicia, a w 69. minucie Okoye dobrze sparował strzał Serba. Udinese wciąż było bliskie gola, ale najpierw Di Gregorio odbił uderzenie Davisa po rzucie rożnym, a następnie uratowała go poprzeczka, gdy po dośrodkowaniu Kamary główkował Lucca. W ostatniej minucie regulaminowego czasu gry świetną okazję na podwyższenie wyniku zmarnował jeszcze Koopmeiners, który stanął oko w oko z bramkarzem po podaniu Mbanguli.

Zespół Motty miał w tym meczu gorsze chwile, ale w przekroju całego spotkania był lepszy i odniósł zasłużone zwycięstwo. Już we wtorek Bianconeri zmierzą się w wyjazdowym starciu Ligi Mistrzów z Lille.

Udinese – Juventus 0:2 (0:2)
19′ Okoye (sam.), 37′ Savona

Juventus (4-2-3-1): Di Gregorio – Savona (81′ Danilo), Gatti, Kalulu, Cambiaso (81′ Cabal) – Locatelli, Thuram (70′ McKennie) – Weah (87′ Mbangula), Koopmeiners, Yildiz – Vlahović (71′ Conceicao)

Udinese (3-5-2): Okoye – Kabasele (46′ Ebosse), Bijol, Giannetti – Ehizibue (87′ Modesto), Lovrić (46′ Zarraga), Karlstrom, Payero, Zemura (67′ Kamara) – Thauvin (68′ Lucca), Davis

Żółte kartki: 47′ Bijol, 84′ Davis – 58′ Locatelli, 90′ Gatti

Doceniasz naszą pracę? Postaw nam kawę! Postaw kawę JuvePoland!

Subskrybuj
Powiadom o
13 komentarzy
oceniany
najnowszy najstarszy
Informacja zwrotna
Zobacz wszystkie komentarze

SlaskiKluch
SlaskiKluch(@slaskikluch)
1 dzień temu

Średni mecz

Koop póki co jak Ramsey. Ma okazje, ale jakby jakieś fatum nad nim wisiało.

Są 3 punkty i to się liczy !

dae-su
dae-su(@dae-su)
1 dzień temu

Savona MOTM. Pięknie nam trener Motta rozwija wychowanka. Oby tak dalej, a będziemy mieć prawego obrońcę na lata.

jfc.8
jfc.8(@jfc-8)
1 dzień temu

Cieszy wygrana. Zastanawia mnie fakt kto jest vice kapitanem. Najpierw był Gatti, potem Bremer, Cambiasso, a w meczu z Udinese Locatelli. Danilo to wiadomo. Nawet jak wejdzie z ławki to otrzymuje opaskę. Czy oni przed meczem ciągną losy czy co?

Book
Book(@book)
1 dzień temu

Te mecze pod wodzą Motty w większości dobrze się ogląda. Savona,Yildi i Locatelli mieli bardzo dobry wystep, Manu szybo operwal piłką, podając na boki i to było kluczowe. Di Gregorio zagral pewne mecz.Myślę że jest lepszy przy dośrodkowaniach i przed polem karnym,czyli wyjscia do piłki, ale gra nogami jestv trudna do oceny jeszcze, ale chyba Polak lepszy technicznie . Szczęsny to bardziej stara szkola jak… Czytaj więcej »

maras2422
maras2422(@maras2422)
1 dzień temu

TrueFun Motty 3,2,1...ale spokojnie bo za nim wpisze login, hasło do tyku kont..hue hue hue

LimaK
LimaK(@limak)
22 godzin temu

Mecz pod kontrolą.

Pewne zwycięstwo 🙂

Putout
Putout(@putout)
1 dzień temu

Dla Juventusu każdy teren jest trudny. Neapol, Udine, Turyn, Cagliari.

Don Mati
Don Mati(@donmati)
1 dzień temu

O pewnym zwycięstwie zdecydowało to że Motta wystawił 4 podstawowych obrońców. W szczególności Kalulu i Gsttiego. Savona i Cambiaso dają bardzo dużo w ofensywie. Mam nadziej ze to koniec eksperymentów ŚO tak będzie wyglądać, żaden Danilo, on dobrze gra na skrzydle i tam ma grać.

Lub zaloguj się za pomocą: