Strona główna » Aktualności » Weah szykowany jako dziewiątka na Milan
Weah szykowany jako dziewiątka na Milan
Liczne kontuzje wciąż stanowią duży ból głowy Thiago Motty. Po problemach w defensywie teraz równie trudna sytuacja zaistniała w linii ataku, której liderem musi stać się Timothy Weah.
fot. @ juventus.com
W najbliższą sobotę Bianconeri zmierzą się z Milanem na San Siro. W tym spotkaniu na pewno nie zagrają Arkadiusz Milik, Nico Gonzalez i Dusan Vlahović. W takiej sytuacji jedynym kandydatem do gry na pozycji wysuniętego napastnika jest Weah. W trakcie przerwy reprezentacyjnej Amerykanin dał kibicom Juve powody do optymizmu.
Drużyna prowadzona przez Mauricio Pochettino pokonała Jamajkę 4:2, a Weah wpisał się na listę strzelców.
La Gazzetta dello Sport podaje, że 24-latek był również skuteczny w trakcie dzisiejszej gierki treningowej przeciwko zespołowi U17 w Continassie. Zawodnicy Motty zagrali dwa razy po 20 minut przeciwko młodszym kolegom, a Weah dwukrotnie umieścił piłkę w siatce. Oprócz Amerykanina zagrali również Di Gregorio, Savona, Kalulu, Gatti, Rouhi, Locatelli, Thuram, Fagioli, Conceicao i Mbangula.
Weah rozgrywa znacznie lepszy sezon od poprzedniego, gdy tylko raz wpisał się na listę strzelców w Pucharze Włoch. Obecnie Amerykanin ma już 4 bramki na koncie, a szczególnie lubi współpracować z Conceicao, który asystował mu w spotkaniach z Parmą i Interem. W trakcie przerwy reprezentacyjnej bramkę w meczu Czarnogóry z Turcją strzelił Kenan Yildiz.
Kibice Juve liczą więc na to, że trio Yildiz-Weah-Conceicao potwierdzi dobrą formę także w najbliższą sobotę.