Motta przed Lecce: To będzie skomplikowany mecz

Thiago Motta wziął udział w konferencji prasowej przed jutrzejszym meczem z Lecce. Trener Juve znów ma bardzo ograniczone pole manewru przez kontuzje, ale jak zawsze zapowiada, że jego zespół da z siebie wszystko.

fot. @ juventus.com

Najpierw szkoleniowiec Starej Damy wypowiedział się na temat gospodarzy jutrzejszego meczu. W ostatniej kolejce Giallorossi pokonali na wyjeździe Venezię.

“Lecce odniosło zwycięstwo w ostatnim meczu, a kiedy zmieniasz trenera, zawsze pojawia się coś nowego, a przede wszystkim większy entuzjazm. Tworzy się środowisko, w którym wszyscy gracze chcą pokazać, że potrafią grać. W meczu z Venezią poza zwycięstwem zagrali dobry mecz. Mają kilku interesujących zawodników, a grając u siebie, będą mieli przewagę, próbując postawić nas w trudnej sytuacji. Myślę, że będą mocno naciskać i próbować ograniczyć nasze kontrataki, próbując wymusić na nas błędy” – ocenił Motta jutrzejszych rywali.

Trener Juve nie chce wybiegać myślami daleko w przyszłość.

“Skupiamy się na Lecce, myśląc tylko i wyłącznie o tym meczu. Pracujemy z zawodnikami, których mamy i zobaczymy, czy uda nam się kogoś odzyskać. Mam całkowite zaufanie do zawodników, którymi dysponuję, a tę sytuację należy rozwiązać tylko w jeden sposób: każdy musi dać z siebie coś więcej, aby pomóc drużynie“.

“Chcemy zapewnić ciągłość dobrych rzeczy, które robimy w tym okresie. Musimy dać z siebie wszystko, aby osiągnąć korzystny wynik. Prawda jest taka, że ​​każdego dnia pracujemy nad wszystkimi aspektami gry, zarówno w defensywie, jak i w ofensywie, a teraz chcemy po prostu rozegrać świetny mecz z Lecce”.

Największym bólem głowy w ataku Starej Damy jest brak typowej dziewiątki. Kto może zagrać jutro na tej pozycji?

“Zobaczymy, kto będzie grał od początku, a kto będzie musiał pomóc drużynie w trakcie meczu. Teraz skupiamy się tylko na jutrzejszym meczu, a potem pomyślimy o kolejnych. Mecz z Lecce będzie skomplikowany, jak wszystkie w Serie A, więc musimy rozegrać świetne zawody, aby przechylić wynik na naszą korzyść.”

Liczne problemy kadrowe Juve nakręcają pytania o zimowe mercato.

“W kontekście mercato zawsze panuje duża harmonia z klubem, ale to nie są kwestie, o których myślę: skupiamy się na Lecce, a nie na tym”.

Padło również pytanie o dyspozycję Nicolo Fagiolego.

“Jak wszyscy inni, musi nadal ciężko pracować, aby robić różnicę, nawet jako rezerwowy. Zobaczymy, czy jutro pomoże drużynie, wychodząc w pierwszym składzie”.

Nie mogło zabraknąć kwestii kontuzjowanych graczy.

“Wszystkie zespoły mają problem z kontuzjami i jak już mówiłem, nic się w tej kwestii nie zmieni. Skupiam się tylko na tym, kto jest dzisiaj dostępny i czekam, aż kontuzjowani powrócą do zdrowia tak szybko, jak to możliwe”.

“Dusan Vlahović jest niedostępny. Niezależnie od tego, czy będzie to on, czy ktoś inny, wszyscy są zainteresowani i chcą grać, robić to, co kochają. W tej chwili Dusan podobnie jak wielu innych jest niedostępny. Wszyscy musimy stawić czoła temu, dając z siebie więcej, a ja w pierwszej koleności. Dusana i innych nie będzie, a kiedy będą dostępni, postaramy się przywrócić ich do formy, aby pomogli zespołowi”.

“Niedostępni są Bremer, Nico Gonzalez, Milik, Douglas Luiz, Adzić, Cabal, Vlahović, Savona i McKennie. Nie będzie ich z nami. Skupiamy się tylko na Lecce i czekamy, kto będzie w stanie wrócić do gry”.

Motta nie uzupełniał kadry młodzieżowcami przed meczem z Aston Villą. Sytuacja uległa jednak zmianie na spotkanie z Lecce. “Potwierdzam, że jutro będą z nami wszyscy zawodnicy, którzy uczestniczyli we wczorajszym treningu: Montero, Papadopoulos, Pagnucco, Pugno i Owusu”.