Real Betis zainteresowane Arthurem

Arthur Melo to jedno z nazwisk, które powinno pożegnać się z Juventusem w zimę. Jednakże potencjalni chętni muszą zmierzyć się z wysokim wydatkiem.

Fot. Ettore Griffoni / Shutterstock.com

Kariera Arthura Melo potoczyła się w zupełnie innym kierunku jakim zapewne oczekiwał sam zawodnik. Były pomocnik FC Barcelony odchodził z Hiszpanii za ogromne pieniądze, w częściowej wymianie za Miralema Pjanicia, ale nie zaskarbił sobie większej sympatii żadnego ze szkoleniowców Juve. Poprzedni sezon spędził na wypożyczeniu w Fiorentinie, która pomimo regularnego wykorzystywania go w pierwszym zespole, nie zdecydowała się wykupić jego karty.

Głównym tego powodem są oczywiście pieniądze. Juventus nie może sprzedać Arthura poniżej kosztów, by nie generować strat księgowych, a jego wysoka pensja również nie stanowi okoliczności sprzyjającej negocjacjom. Brazylijczyk jest bowiem czwartym najlepiej zarabiającym piłkarzem (pod względem kosztów brutto), a jak powszechnie wiadomo, obecnie należy do “klubu kokosa”.

Na szczęście dla Juventusu pomocnik nie wypadł całkowicie z rynku i znajdują się chętni na jego zatrudnienie. Głównym zainteresowanym jest hiszpański Real Betis, który poszukuje środkowego pomocnika. Problemem jest oczywiście pensja zawodnika, którą klub z Sewilli będzie miał problem pokryć w całości, więc zaproponuje Juve jedynie wypożyczenie z pokryciem części pensji gracza.

Być może Stara Dama będzie zmuszona się zgodzić na warunki Betisu, gdyż nie tylko Arthur znajduje się na ich radarze. Obok jego osoby jest także Enzo Le Fee z AS Romy.