Chiellini: Podobna sytuacja jak w 2015. Buffon nas uratował, Allegri umiał odpuścić

Dyrektor Juventusu Giorgio Chiellini wyjaśnił w rozmowie z Tuttosport, w jaki sposób Bianconeri odbili się od dna po katastrofalnym początku sezonu w 2015 roku, a także pochwalił swojego byłego trenera Maxa Allegriego.

fot. @ juventusfc / twitter.com

Były obrońca, obecnie pracujący jako szef relacji instytucjonalnych w Juventusie, rozmawiał z dziennikarzami po piątkowym wykładzie na rzymskim Uniwersytecie Luiss. „W 2015 roku przechodziliśmy przez podobny moment, z jakim teraz zmaga się Juventus Motty. Początek sezonu był katastrofą, a w październiku przegraliśmy z Sassuolo, gdzie zresztą dostałem czerwoną kartkę. To było jak zaćmienie a Buffon był tym, który zrobił różnicę. Gigi ma silne wartości i był w stanie uderzyć w odpowiednie akordy rozmawiając z nami. Poza tym kluczowa była oczywiście codzienna praca, ale jego słowa na nowo rozbudziły naszą dumę i pomogły nam wspiąć się w górę tabeli”.

Chiellini rozegrał 210 meczów pod wodzą Allegriego, więcej niż z jakimkolwiek innym trenerem w swojej karierze. „Jedną z rzeczy, które w nim doceniałem, było jego lekkie podejście jako trenera i jego zdolność do odpuszczania w odpowiednim momencie. Był dobry w tym, by nie czynić i tak już ciężkiego i wypełnionego presją świata, jeszcze cięższym. Dał drużynie pewność siebie i swobodę, jednocześnie wymagając wiele od każdego z nas. Daje ci więc dużą swobodę, ale zachowuje kontrolę. Nawet na poziomie ludzkim szybko zrozumiał wartości Juve, mimo że nigdy nie grał w Turynie jako zawodnik. Byłem jedyną osobą, która rozumiała jego żarty w slangu Livornese. Musiałem je tłumaczyć zarówno obcokrajowcom, jak i Włochom”.

Chiellini pełnił funkcję kapitana Juventusu po przejściu Gigiego Buffona do PSG w 2018 roku. „Zawsze starałem się dawać przykład poprzez poświęcenie, konsekwencję, zaangażowanie i odporność dla moich kolegów z drużyny, zwłaszcza tych młodszych. W środowisku takim jak nasze ważne jest rozpoczęcie od podstaw, aby budować wspaniałe relacje międzyludzkie ze wszystkimi. Publiczna konfrontacja może się zdarzyć w nagłych przypadkach, ale problemy należy rozwiązywać prywatnie”.