Strona główna » Aktualności » Tacconi bez litości dla Motty: “To nowy Maifredi. Brak charakteru, chaos, zmiany bez sensu”
Tacconi bez litości dla Motty: “To nowy Maifredi. Brak charakteru, chaos, zmiany bez sensu”
Były bramkarz Juventusu Stefano Tacconi ostro skrytykował kadencję Thiago Motty. Jego zdaniem trener był arogancki, bez charyzmy i zrujnował fundamenty zespołu. "Brak liderów, jedenastka co tydzień inna – nie da się tak wygrywać".
fot. @ juventus.com
Stefano Tacconi, legenda Juventusu, nie przebierał w słowach, komentując najnowsze wydarzenia w klubie. W rozmowie z Tuttosport były bramkarz Bianconerich porównał Thiago Mottę do niesławnego Gigi Maifrediego. “Nie sądziłem, że znów zobaczę Juve tak bardzo w rozsypce. To przypomina mi czasy Maifrediego – chaos, arogancja, żadnego charakteru” – stwierdził.
Tacconi, który wystąpił w 377 meczach Juventusu, uważa, że kluczowym problemem drużyny była osoba trenera. “Zmieniał skład co tydzień. Nigdy nie widzieliśmy tej samej jedenastki przez trzy mecze z rzędu. Jak zbudować grupę, jak osiągać wyniki w takich warunkach?” – pyta retorycznie. Jego zdaniem, Motta nie miał charyzmy i nie nadawał tonu drużynie.
Choć obecny szkoleniowiec Igor Tudor również nie wzbudza jego entuzjazmu, Tacconi dostrzega konieczność zmiany. “Potrzebna była rewolucja. Ja postawiłbym latem na Gasperiniego” – przyznał. Jednocześnie zaznaczył, że winy nie leżą wyłącznie po stronie trenera: “Giuntoli miał dobre intencje, sprowadził zawodników po świetnych sezonach. Niestety nie wypaliło. Dajmy mu jeszcze szansę“.
Na pytanie, kogo widzi jako liderów w obecnym zespole, odpowiedział szczerze: “Nikogo. Wszyscy mnie rozczarowali“. Jedynym, który zasłużył na pochwały, był jego zdaniem Michele Di Gregorio. “Na początku sezonu grał znakomicie. Teraz cierpi jak każdy, bo przy tylu strzałach trudno o cud” – powiedział.
W ofensywie Tacconi widzi potencjał w Randalu Kolo Muanim, którego klub powinien zatrzymać. Co do Yildiza – ma talent, ale według niego Motta go nie wspierał: “Zmieniał mu pozycję co tydzień. To młody chłopak, potrzebuje stabilizacji“.
Na koniec dodał ostrzeżenie: “Milan i Lazio mogą się potknąć, ale trzeba uważać na Bolognę. Oni naprawdę wierzą, że mogą wejść do Ligi Mistrzów. I to czyni ich groźnymi“.