Strona główna » Aktualności » Mutu: przez kokainę straciłem Złotą Piłkę
Mutu: przez kokainę straciłem Złotą Piłkę
Adrian Mutu szczerze o swojej burzliwej karierze. Były napastnik Juventusu i Fiorentiny opowiedział o błędach młodości, walce o powrót do piłki i... straconej Złotej Piłce.
Fot. Cristi Dangeorge / Shutterstock.com
Adrian Mutu to jedna z tych postaci, które w świecie piłki wywołują refleksję: “co by było, gdyby…”. Utalentowany Rumun występował w barwach m.in. Parmy, Chelsea i Juventusu. W rozmowie z The Telegraph szczerze przyznał, że największym ciosem w karierze była wpadka dopingowa w Chelsea, gdy w 2004 roku wykryto u niego kokainę.
“Jestem zmęczony mówieniem o tym. Poszedłem dalej. Zostawiłem to za sobą. Byłem wtedy dzieckiem i zapłaciłem za to. Od tamtej pory wiele osiągnąłem, zdobyłem liczne nagrody i całkowicie odbudowałem swoje życie. Dziś jestem dorosłym mężczyzną z piękną rodziną i obiecującą karierą trenerską” – powiedział Mutu.
Nie ukrywa, że to był dramatyczny moment: “Zażywanie kokainy podczas mojego pobytu w Chelsea było najgorszą decyzją, jaką mogłem podjąć w karierze. Byłem samotny i smutny, ale ani depresja, ani inne rzeczy nie usprawiedliwiają moich działań. Powinienem był poprosić o pomoc, a tego nie zrobiłem. Jednak ze wszystkiego w życiu się uczymy, a ta lekcja uczyniła mnie lepszym człowiekiem – znacznie dojrzalszym i bardziej świadomym. Jestem z tego dumny“.
Mutu wprost przyznał, że przez tamto potknięcie stracił coś więcej niż tylko kontrakt: “Przez więcej niż jeden sezon byłem jednym z najlepszych piłkarzy na świecie i mogłem spokojnie wygrać Złotą Piłkę. Ale złe decyzje mi to odebrały. Staram się tym nie dręczyć“.
Po epizodzie w Chelsea, Rumun wrócił do Serie A. “Juventus przywrócił mnie na międzynarodową mapę i po tak burzliwym okresie w Anglii otworzył przede mną nowe drzwi” – powiedział. Mutu podkreślił jednak, że najwięcej radości dała mu gra we Florencji: “W Turynie zdobyliśmy dwa scudetti, ale bardziej szczęśliwy byłem w Fiorentinie, gdzie wróciłem do swojej najlepszej formy“.