Roma rusza ze stadionem. Przełom po latach opóźnień?

Po serii poślizgów i sądowych bitew Roma w końcu może rozpocząć kluczowe prace archeologiczne w Pietralata, niezbędne do budowy nowego stadionu.

Fot. Anton_Ivanov / Shutterstock.com

Roma, jak informuje Il Messaggero, wraca do gry o własny stadion. Po licznych opóźnieniach, wreszcie ruszają długo oczekiwane prace archeologiczne na terenie w Pietralata, gdzie planowana jest budowa nowego obiektu Giallorossich.

Kilka dni temu przedstawiciele klubu wykonali inspekcję terenu, badając stan środowiska, śmieci oraz zieleń. Był to ostatni etap przed rozpoczęciem właściwych wykopalisk. Ich celem jest wykonanie około dwudziestu rowów do warstwy geologicznej. Prace te są niezbędne, aby otrzymać zgodę na kontynuowanie projektu.

Roma nie miała łatwo – pierwotnie zakładano start wykopalisk na koniec lutego, później w marcu, potem 24 marca, a ostatecznie start przesunięto na dziś lub jutro. Opóźnienia wynikały nie tylko z problemów prawnych, ale i warunków atmosferycznych. Największe blokady były jednak natury prawnej – dopiero dwie korzystne wyroki z 25 i 26 marca dały zielone światło.

Warto podkreślić, że toczył się spór o prawo własności terenu – część mieszkańców próbowała dowieść, że teren pod stadion nie należy do miasta. Sąd jednak uznał, że “obszary Pietralata stanowią niepodlegający obrotowi majątek publiczny i w związku z tym nie mogą zostać nabyte przez osoby prywatne poprzez zasiedzenie“.

Roma jest kolejnym klubem, który może niebawem dorobić się nowoczesnego stadionu. W Serie A wciąż problemem jest przestarzała infrastruktura. Jeśli Roma przyspieszy, presja na inne kluby, w tym na Milan i Inter, a pośrednio także na Bianconerich (w kontekście tematu J|Stadium 2.0), tylko wzrośnie.