Strona główna » Aktualności » John Elkann uderza pięścią w stół – od czerwca możliwa rewolucja w Juventusie
John Elkann uderza pięścią w stół – od czerwca możliwa rewolucja w Juventusie
Właściciel Juventusu wysłał mocny sygnał w stronę całego klubu. 15 milionów euro to nie tylko wsparcie finansowe, ale i ostrzeżenie – jeśli Stara Dama nie zakończy sezonu w TOP 4, może dojść do prawdziwego trzęsienia ziemi.
fot. @ juventus.com
Oficjalnie to “ostrożne wzmocnienie kapitałowe“, ale w rzeczywistości – jak podkreślają włoscy dziennikarze – to wyraźny sygnał, a nawet ostrzeżenie od Johna Elkanna w stronę całego klubu. Przekazane przez Exor 15 milionów euro ma zabezpieczyć finanse Juventusu, który w ostatnich miesiącach ponosił nieprzewidziane wydatki, m.in. z powodu kontuzji Gleisona Bremera i Cabala, zimowych transferów oraz odprawy dla zwolnionego niedawno Thiago Motty.
Jednocześnie z otwartym portfelem przyszedł jasny przekaz: “Brakuje dziewięciu meczów do końca sezonu: wszyscy – dyrektorzy, sztab szkoleniowy i zawodnicy – muszą poczuć odpowiedzialność bycia częścią Juventusu i dać z siebie maksimum” – przekazali anonimowo przedstawiciele Exor.
Ostatni dzwonek dla całego klubu
Sytuacja finansowa klubu została mocno nadwyrężona przez brak dochodów z Ligi Mistrzów (odpadnięcie w 1/8 finału), niezakwalifikowanie się do finału Superpucharu Włoch oraz wczesne pożegnanie z Pucharem Włoch. Do tego doszły wspomniane kontuzje oraz konieczność korekt kadrowych, które obciążyły budżet.
W efekcie wszyscy w Juventusie znaleźli się pod lupą – od zarządu, przez trenera, aż po samych piłkarzy. Igor Tudor, który przejął zespół w krytycznym momencie, wie, że musi zapracować na przedłużenie kontraktu wynikami, odzyskaniem kontroli nad szatnią i ponownym wypromowaniem zawodników, którzy stracili na wartości w pierwszej części sezonu.
“Od godziny 18:00, gdy rozpocznie się mecz Juve – Genoa, zaczyna się nowy sezon dla Bianconerich: dwa miesiące, w których trzeba iść na maksa, wywalczyć pieniądze z kwalifikacji do Ligi Mistrzów, odzyskać zaufanie właściciela i rozbudzić entuzjazm kibiców” – pisze włoska prasa.
Diagnoza, nie polowanie na czarownice
Po zakończeniu sezonu Exor planuje przeprowadzić szczegółową analizę całej kampanii – nie tylko wyników sportowych, ale również decyzji kadrowych, organizacyjnych i finansowych. Brak awansu do Ligi Mistrzów może oznaczać prawdziwy wstrząs – zmiany na każdym szczeblu nie są wykluczone. Choć, jak podkreślają źródła bliskie właścicielom, nawet awans do Champions League nie daje nikomu gwarancji nietykalności.
“Nie chodzi o polowanie na czarownice, zwłaszcza jeśli dzięki pieniądzom z Ligi Mistrzów i Klubowych Mistrzostw Świata uda się zrealizować cel bilansowy na najbliższe trzy lata, ale o rzetelną ocenę powodów, dla których klub musiał sięgnąć po rozwiązania awaryjne” – relacjonują media.
Elkann daje jasny sygnał
Dla Johna Elkanna to kolejny moment, w którym pokazuje pełne zaangażowanie w sprawy Juventusu. Po nominacji Tudora jego ostatnia decyzja jest kolejnym “wstrząsem” dla całego otoczenia klubu i wyraźnym przypomnieniem: Juventus musi wrócić do swoich wartości.
“Ponownie potwierdzamy nasze zaangażowanie w umacnianie Juventusu na boisku i poza nim, tak jak robimy to od 102 lat” – przekazał Elkann swoim współpracownikom. To także odpowiedź na spekulacje dotyczące rzekomego zainteresowania zakupem klubu przez firmę Tether.
John Elkann nie zamierza sprzedawać Juventusu. Przeciwnie – oczekuje odpowiedzi od zespołu. Odpowiedzi, która ma nadejść dziś na murawie, gdy zawodnicy wyjdą na mecz z Genoą z “odpowiedzialnością bycia Juventusem”.