Strona główna » Aktualności » Tudor po meczu: Jestem bardzo zadowolony, walczyliśmy całym sercem
Tudor po meczu: Jestem bardzo zadowolony, walczyliśmy całym sercem
Igor Tudor mógł dziś świętować zwycięstwo w debiucie na ławce trenerskiej Juventusu. Po końcowym gwizdku Chorwat podzielił się swoimi spostrzeżeniami z telewizją DAZN.
fot. @ juventus.com
Akcja, po której padła zwycięska bramka została zapoczątkowana przez nowego trenera Juve. Tudor wcielił się w rolę chłopca od podawania piłek i błyskawicznie podał futbolówkę do rąk Teuna Koopmeinersa, który mógł szybko wznowić grę. “Dziękuję” – odpowiedział uśmiechnięty Chorwat na otrzymany komplement ze strony dziennikarza.
“Jestem bardzo zadowolony, ponieważ Genoa to silna drużyna, która dobrze sobie radzi, walczy dzielnie, a my mieliśmy za sobą trudny moment” – przyznał Tudor.
W porównaniu do Thiago Motty nowy szkoleniowiec wprowadził trzyosobową linię obrony, a także porzucił długie posiadanie piłki na rzecz szybkich podań.
“Mieliśmy tylko dwa lub trzy treningi, entuzjazm wyraźnie wzrósł, ale na poziomie taktycznym i psychologicznym można zrobić tylko tyle. Wszystko jest inne, system taktyczny, ale oni też przyzwyczaili się do innego stylu, ponieważ chcę grać bardziej wertykalnie z innym rodzajem intensywności”.
“Cieszę się, bo zawodnicy mnie zrozumieli i mogliśmy zrobić więcej, ale to normalne. Cieszymy się z powodu kibiców, walczyliśmy całym sercem, żeby osiągnąć ten wynik. Teraz odpoczywamy przez jeden dzień i w końcu możemy wziąć się do poważnej pracy przez cały tydzień z pełnym składem do naszej dyspozycji”.
Tudor chwalił swoich graczy w dalszej części wypowiedzi.
“Locatelli ma tę zdolność odnajdywania partnerów swoimi podaniami, podobała mi się gra Dusana, obrona była solidna, a pomocnicy pracowali naprawdę ciężko. Myślę, że mogliśmy strzelić więcej goli, ale 1-0 może być czasami lepszym wynikiem mentalnym niż 2-0, przynajmniej po zakończeniu gry. Trzyma cię w napięciu”.
W momencie zmiany Tuen Koopmeiners otrzymał oklaski i gwizdy równocześnie. Widać było, że Holenders wciąż nie wrócił na odpowiedni poziom.
“Zgadzam się, że w tym momencie nie jest w optymalnej formie, to oczywiste. Przez lata pokazał, że jest silnym graczem, więc jedynym wyjściem jest ciężka praca, fizyczna i psychiczna. To dobry chłopak, zależy mu, ma tak utalentowaną stopę. Miałem z nim tylko dwa treningi, musimy ożywić gracza i to zrobimy” – zapowiedział Tudor.