Exor i Juventus pod presją giełdy – możliwy scenariusz podwyższenia kapitału

Juventus oficjalnie przyznał, że rozważa podwyższenie kapitału, a holding Exor już wpłacił pierwsze 15 milionów euro. Rynek zareagował nerwowo - akcje zarówno klubu, jak i Exor notują spadki.

Fot. JuvePoland

W piątkowy wieczór Juventus za pośrednictwem oficjalnego komunikatu po raz pierwszy otwarcie przyznał, że rozważa możliwość przeprowadzenia podwyższenia kapitału. Decyzja ta ma na celu zabezpieczenie stabilności finansowej klubu w przypadku nieosiągnięcia kluczowego celu sezonu – awansu do Ligi Mistrzów.

Jak podano w oświadczeniu, Exor – holding rodziny Agnellich i Elkannów, który jest głównym udziałowcem Juventusu – już teraz wpłacił 15 milionów euro jako część potencjalnego zwiększenia kapitału. Dokument informuje, że planowana kwota może wynieść od wspomnianych 15 milionów do maksymalnie 10% aktualnej kapitalizacji rynkowej, czyli około 110-120 milionów euro.

Choć zespół Igora Tudora udanie rozpoczął nowy rozdział, pokonując Genoę 1-0 i pozostając w grze o Ligę Mistrzów, inwestorzy przyjęli te wieści z dużą rezerwą. Na poniedziałkowej sesji giełdowej akcje Juventusu spadły o 2,5%, choć w porównaniu z porannymi notowaniami (-4,64%) nieco odrobiły straty. Jeszcze gorzej wypadły akcje Exor, które straciły ponad 4%, osuwając się do poziomu nieco powyżej 84 euro za akcję. Tym samym wartość rynkowa Juventusu skurczyła się do około 1,11 miliarda euro.

W oficjalnym komunikacie klub zaznaczył, że poza wynikami sportowymi, które poznamy dopiero po zakończeniu sezonu, ostateczną decyzję dotyczącą zwiększenia kapitału może wpłynąć także rynek transferowy.

FIGC, za aprobatą FIFA, zgodziła się bowiem na dodatkowe okno transferowe, które zostanie otwarte na początku czerwca i umożliwi przeprowadzenie operacji transferowych jeszcze przed formalnym rozpoczęciem letniego mercato. Gdyby Juventus zdecydował się sprzedać jednego z kluczowych zawodników i uzyskać znaczącą kwotę, na przykład poprzez transfer Andrei Cambiaso do Manchesteru City, podwyższenie kapitału mogłoby okazać się zbędne.

Na ten moment sytuacja finansowa Juventusu pozostaje wrażliwa i mocno zależna od sportowego finiszu sezonu oraz skuteczności operacji transferowych w najbliższych tygodniach.