Fagioli i morze długów: “grozili mi końcem kariery”. Pomógł mu Morata.

W cieniu nowego skandalu związanego z nielegalnymi zakładami i długami hazardowymi Nicolo Fagiolego wypłynęły kolejne szczegóły. Piłkarz miał spłacać zobowiązania fałszywymi fakturami za luksusowe zegarki, a od przestępców słyszał groźby. W tym trudnym okresie pomocną dłoń miał wyciągnąć Alvaro Morata.

fot. @ juventus.com

W czasie, gdy śledczy analizują nowe wątki w sprawie nielegalnych zakładów i zadłużenia Nicolo Fagiolego, ujawniono nie tylko kulisy jego kłopotów finansowych, ale także groźby, jakie miał otrzymywać ze strony osób powiązanych ze światem przestępczym. Jak wynika z ustaleń dochodzenia, włoski pomocnik spłacał część długów za pomocą fałszywych faktur wystawianych przy zakupie luksusowych zegarków marki Rolex.

W dokumentach śledztwa pojawiają się także relacje o groźbach kierowanych pod adresem piłkarza. Jedna z osób miała powiedzieć: “Jeśli nie dostanę moich pieniędzy, sprawię, że przestaniesz grać“. Dla młodego zawodnika Juventusu, który już wcześniej przyznał się do uzależnienia od hazardu, były to kolejne dramatyczne momenty, które wpędzały go w coraz głębszą spiralę lęku i stresu.

W tym trudnym okresie jednym z niewielu, którzy wyciągnęli pomocną dłoń, miał być były napastnik Juventusu Alvaro Morata. Jak donoszą media, Hiszpan – chcąc pomóc koledze –-miał zaoferować mu zegarki Rolex po niższych cenach. W ten sposób próbował zmniejszyć skalę problemu, umożliwiając Fagiolemu spłatę części zobowiązań bez dalszego pogłębiania kłopotów finansowych.

Do wydarzeń z tego burzliwego okresu należy również dramatyczna próba rabunku z 6 października 2022 roku. Jak przypomina Tuttosport, tego dnia trzech napastników próbowało włamać się do willi Angela Di Marii w Turynie. W środku znajdował się również Dusan Vlahović.
“W czwartek 6 października około godziny 20 trzej mężczyźni próbowali włamać się do domu Angela Di Marii. W środku przebywał również Dusan Vlahović. Alarm zadziałał na czas, a ochrona zawodnika natychmiast powiadomiła policję. Trzy patrole, które były w okolicy w ramach kontroli antyrabunkowych, zareagowały błyskawicznie. Złodzieje próbowali uciec samochodem, który wypadł z drogi. Dwóm z nich udało się zbiec, ale trzeci, cudzoziemiec, został zatrzymany“.

Dla Fagiolego była to dodatkowa trauma w czasie, gdy jego życie – zarówno prywatne, jak i zawodowe – zaczęło się rozpadać. Teraz, po przyznaniu się do uzależnienia i rozpoczęciu terapii, próbuje odbudować siebie i karierę. Jednak kolejne rewelacje związane ze sprawą pokazują, jak głęboko tkwił w niebezpiecznym świecie hazardu i jakie ponosił tego konsekwencje.