Strona główna » Aktualności » Wraca temat Osimhena. Juve gotowe wyłożyć 85 milionów euro
Wraca temat Osimhena. Juve gotowe wyłożyć 85 milionów euro
Coraz bardziej realny wydaje się scenariusz, w którym Dusan Vlahović opuści Turyn i w takim wypadku konieczne jest rozejrzenie się za potencjalnym następcą Serba. Wraca więc temat sprowadzenia Victora Osimhena.
Fot. Fabrizio Andrea Bertani / Shutterstock.com
Dywagacje o potencjalnych przenosinach Victora Osimhena do Juventusu trwają właściwie od momentu, kiedy nazwisko Nigeryjczyka zaczęło pojawiać się na stronach włoskich gazet sportowych. Temat powraca przy okazji każdego mercato jak mantra i wydaje się, że będzie powracał do momentu, aż 26-latek przywdzieje biało-czarny trykot choć raz. Z racji, że Juventus prawdopodobnie będzie ponownie zmuszony do dokładnego sondowania rynku transferowego, a w szczególności napastników, temat i tym razem staje się świeży.
Obecnie Nigeryjczyk przebywa na wypożyczeniu w Stambule i gra w tamtejszym Galatasaray. Oczekuje się jednak, że między innymi przez napięte relacje pomiędzy piłkarzem a Napoli, Azzurri będą chcieli pozbyć się Osimhena jeszcze tego lata. Chętnych na jego pozyskanie jest sporo. Swoje zainteresowanie wyraziły nie tylko kluby z Europy jak Juventus, lecz także zespoły z Azji. Dzieje się tak głównie za sprawą wysokich oczekiwań finansowych Osimhena, ale także gigantycznej klauzuli wykupu, która wynosi 75 milionów euro.
Kwota ta dotyczy jednak tylko zespołów spoza Półwyspu Apenińskiego, lecz jak się okazuje, nie jest to największy problem dla działaczy Juventusu. Jak informuje Corriere dello Sport, włodarze Starej Damy są skłonni wydać na piłkarza aż 85 milionów euro. Największą bolączką zarządu Juve jest z kolei konkurencja w postaci przede wszystkim zespołów z Saudi Pro League. Al-Hilal jest bowiem gotowe spełnić klauzulę odstępnego i zaoferować piłkarzowi oszałamiające wynagrodzenie, przekraczające 30 milionów euro za sezon gry.
W obecnym sezonie Nigeryjczyk w 37 występach trafiał do siatki rywali 33 razy. Napastnik tego pokroju mógłby znacznie poprawić formację ofensywną Bianconerich, jednakże ciągłe zabieganie o względy Osimhena i robienie wszystkiego, co w mocy klubu może nie wystarczyć. Chyba żaden europejski zespół nie jest w stanie rywalizować na polu finansowym z arabskimi gigantami. Wydaje się zatem, że Victor Osimhen kolejny rok może spędzić poza Europą.